DSF 9: JAN LODZIK ZAPOLUJE NA KOLEJNY NOKAUT
To może być najciekawsza potyczka piątkowej gali DSF Kickboxing Challenge 9 w Warszawie. O pas mistrzowski w kategorii do 65 kilogramów powalczą Jan „Iron” Lodzik oraz przedstawiciel słynnej walczącej rodziny Rajewski TEAM – Mateusz Rajewski.
Lodzik i Rajewski – choć w ringu są rywalami – prywatnie znają się i lubią. Wzajemna sympatia i brak typowej w sportach walki „złej krwi” nie przeszkodzi im jednak w stoczeniu kolejnej zaciętej bitwy. Dwa lata temu na gali DSF Kickboxing Challenge 5 we Włocławku po pasjonującej wojnie „Iron” zwyciężył jednogłośnie na punkty. Dziś obydwaj są już jednak innymi zawodnikami.
- Zrobiliśmy ogromne postępy w ciągu tych dwóch lat – zauważa Lodzik. - Obydwaj odnosiliśmy sukcesy i teraz walczymy o najwyższe trofeum, czyli mistrzostwo DSF w wadze do 65 kilogramów. Kibice nie będą zawiedzeni!
Efektownie walczący „Iron” podczas grudniowej gali „DSF Kickboxing Challenge: Najlepsi z Najlepszych” znokautował hakiem na wątrobę Walerego Stepashihina. Od tego czasu mieszkaniec Legionowa jeszcze podniósł swoje umiejętności dzięki wartościowym sparingom z zawodowymi bokserami – m.in. byłym mistrzem Europy Rafałem Jackiewiczem.
- Jestem dziś bardziej doświadczony, mam dużo większe obycie w ringu. Mocno rozwinąłem się boksersko przez sparingi z Rafałem Jackiewiczem i Konradem Dąbrowskim. Można powiedzieć, że jestem nieszablonowy w pracy na nogach, każdego mogę trafić. Nie nastawiam się jednak na wygraną przez nokaut, równie dobrze mogę zwyciężyć na punkty. Jestem pewien, że dam sobie radę i mogę zapewnić, że będę szukał swojej szansy. Jeśli tylko wejdzie mi czysty cios, może być czasówka! - mówi Lodzik.
Dobrze znany kibicom młody zawodnik nazywany jest przez fanów kickboxingu „Kolekcjonerem Wątrób”, ale sam woli nazywać siebie „Kolekcjonerem Nokautów”. Jego ringowy przydomek „Iron” został pożyczony od sportowych idoli – Mike’a Tysona i legendy K-1 Mike’a Zambidisa.
- Inspirują mnie. Obaj byli niewielkiego wzrostu, więc musieli być od rywali sprytniejsi i szybsi. Musieli też mocniej bić – zauważa Lodzik. - Każdy zawodnik czasem potrzebuje motywacji. Ja ją czerpię, oglądając filmiki z ich walkami. Zostawiali w ringu serce. Ja również mam taki charakter!
Lodzik jest pewny zwycięstwa w rewanżowej walce z Rajewskim. Po zdobyciu pasa chciałby występować na kolejnych galach DSF Kickboxing Challenge, ale szuka także kolejnych wyzwań.
- Jestem otwarty na starty na arenie międzynarodowej. Oczywiście liczę na więcej propozycji od DSF Kickboxing Challenge. Walczymy z Mateuszem o pas mistrzowski i czuję się tu dobrze, ale nie wykluczam w przyszłości startów w MMA. Marzy mi się UFC – kończy ambitny zawodnik.
Stawką walki wieczoru na DSF Kickboxing Challenge 9 w Hali Koło w Warszawie będzie starcie Kamil Ruta kontra Paweł Gierzyński o dwa pasy: mistrza Federacji DSF oraz zawodowego mistrza Polski w wadze do 81 kilogramów. Wcześniej kibice będą się pasjonować rewanżowym meczem kickbokserskim Polska kontra Niemcy. W lipcu ubiegłego roku w Ząbkach biało-czerwoni po pasjonującym widowisku zwyciężyli 3:2.