KITA: SPRAWDZĘ CZY BEDORF MA JESZCZE JAKĄŚ WARTOŚĆ

Dodano: 22 marca 2017 12:05
KITA: SPRAWDZĘ CZY BEDORF MA JESZCZE JAKĄŚ WARTOŚĆ
Redakcja, Wirtualna Polska
Obraz własny
Michał Kita w rozmowie z Wirtualną Polską zdradził, że ma za sobą przygotowania w Holandii u Gegarda Mousasiego, a na koniec miesiąca przeniesie się do Sztokholmu, aby przygotować się wspólnie z Alexandrem Gustafssonem. 'Masakra' po raz kolejny podkreśla, że przegrana z Karolem Bedorfem była efektem braku koncentracji, a podczas KSW 39 obnaży wszystkie jego słabości.

Michał Kita w rozmowie z Wirtualną Polską zdradził, że ma za sobą przygotowania w Holandii u Gegarda Mousasiego, a na koniec miesiąca przeniesie się do Sztokholmu, aby przygotować się wspólnie z Alexandrem Gustafssonem. 'Masakra' po raz kolejny podkreśla, że przegrana z Karolem Bedorfem była efektem braku koncentracji, a podczas KSW 39 obnaży wszystkie jego słabości.

- Właśnie wróciłem z Holandii, gdzie trenowałem u Gegarda Mousasiego. On jest w końcówce okresu przygotowawczego przed swoim pojedynkiem. Mieliśmy okazję trochę posparować. 30 kwietnia z kolei wyjeżdżam do klubu Alexandra Gustafssona. To już stałe elementy moich przygotowań od kilku lat. Wszystko fajnie się złożyło, ponieważ Gustafsson ma walkę dzień po mojej, więc będziemy na podobnym etapie przygotowań. Jak zwykle liczę na mocny obóz. I tu nie chodzi tylko Bedorfa. Jak już powiedziałem - ja się szykuję do walki. Już nie raz zdarzały się kontuzje i zastępstwa. Muszę być gotowy na każdy scenariusz. Nawet na taki, że Bedorf wypadnie z walki, a na przeciwko mnie stanie jakiś młody harpagan. - mówi "Masakra".

- W pierwszej walce Karol Bedorf się cofał, odwracał, uciekał i szukał kopnięć. Jedno weszło. Właśnie dlatego nie mogę się doczekać rewanżu. (...) 27 maja będę miał okazję sprawdzić, czy Bedorf w ogóle jeszcze tę wartość ma.

Cały wywiad.

Więcej informacji: Michał Kita
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO