ALASH PRIDE: ADAM GOLONKIEWICZ W KARCIE
Pierwszego kwietnia w Kazachstanie odbędzie się kolejna mocna gala Alash Pride, a w karcie walk znalazł się nasz reprezentant Adam Golonkiewicz, który zawalczy z zawodnikiem publiczności Erlanem Tleumbetovem. Przypomnijmy, że wstępnie z Kazachem miał zawalczyć Jakub Kowalewicz, znany z startów w KSW, jednak nie wiemy dlaczego do tego starcia nie dojdzie. To nie pierwszy Polak, który wystąpi na tym wydarzeniu, bo już wcześniej bili się Dawid Żywica, Sebastian Grabarka czy Przemek Dobiał.
Zawodnik z klubu Next Level BJJ Opole po świetnym pojedynku, a ostatecznie porażce z Romanem Szymańskim, zaliczył szybką porażkę przez poddanie w pierwszej rundzie z Jackiem Kreftem. 26-letni ''Rodrigo'' wrócił udanie na gali FEN 12, kiedy bez większych problemów zastopował po uderzeniach Elio Caiaffa z Włoch. W ostatniej walce Golonkiewicz wystąpił na 15 edycji FEN, wtedy był w opałach, jednak pokazał serce i przegrał po jednogłośnej decyzji sędziów z Mateuszem Rębeckim.
Kazach w swoim kraju to gwiazda ju-jitsu bojowego, ponieważ jest dwukrotnym mistrzem świata. To jednak nie koniec, bo w swoim dorobku ma wygraną na Igrzyskach Sportów Walki Sportaccord Combat Games 2010 w Pekinie. ''Lion'' zadebiutował w roku 2014, w drugiej rundzie po uderzeniach zapewnił pierwszą porażkę w dorobku Amine Mimouni z Francji. Erlan w kolejnym roku pod koniec pierwszej rundy znokautował wysokim kopnięciem Abdullo Aslamova, a w kolejnej walce na Alash Pride zremisował z Rustamem Makhauri. W kolejnej walce już po minucie i pięciu sekundach zastopował uderzeniami kolejnego rywala, tym razem z Japonii. W ostatnim starcie Tleumbetov doznał pierwszej porażki w karierze, przegrywając w pierwszej rundzie przez poddanie z Christosem Plasarisem z Grecji.