TONY FEGUSON: MOJA NASTĘPNA WALKA MUSI BYĆ O TYTUŁ

Dodano: 7 marca 2017 13:46
TONY FEGUSON: MOJA NASTĘPNA WALKA MUSI BYĆ O TYTUŁ
Paweł Wróbel, Informacja własna
FEN / Łukasz Krusiński
Podczas gali UFC 209 miało dojść do długo wyczekiwanego starcia Khabiba Nurmagomedova z Tony Fergusonem. Niestety do pojedynku niedoszło z powodu problemów zdrowotnych Rosjanina. O całej sytuacji wypowiedział się „El Cucuy”.

Podczas gali UFC 209 miało dojść do długo wyczekiwanego starcia Khabiba Nurmagomedova z Tony Fergusonem. Niestety do pojedynku niedoszło z powodu problemów zdrowotnych Rosjanina. O całej sytuacji wypowiedział się „El Cucuy”.

Zdaniem Fergusona to było bardzo nieprofesjonalne, a jego rywal pokazał wielki brak szacunku, szczególnie po tym co gadał. Amerykanin również się źle czuł, bolało go całe ciało, ale nie będzie marudził. „El Cucuy” zbił z rana 2 funty, poszedł na ważenie i zrobił to co do niego należało. Później niedoszły rywal Nurmagomedova wrócił do hotelu i położył się na chwilę. Nie wie co było powodem, że nie czuł się dobrze.

Kiedy Ferguson się obudził to jego żona, menadżerowi patrzyli na niego jakby ktoś umarł. Później kazali zawodnikowi usiąść i mu powiedzieli, że Khabib Nurmagomedov jest w szpitalu. „El Cucuy” wierzył do końca, że ta walka się odbędzie, ale po jakimś czasie UFC poinformowało go, że została odwołana. Jak sam mówi był w szoku.

„El Cucuy” chciałby zawalczyć z Nurmagomedovem, ale nie ma żadnej gwarancji, że on pojawi się na gali. Ferguson dowiedział  się, że jego niedoszły rywal przed samą walką jadł tiramisu. Amerykanin był w szoku i uważa to za nieprofesjonalne.

Amerykanin uważa, że jego następna walka musi być o tytuł, bo zasłużył na to starcie. Ferguson chce walczyć z kimś, kto pojawi się w oktagonie. Jeżeli jego rywalem ma być Khabib Nurmagomedov to „EL Cucuy” chce jakiejś gwarancji, że Rosjanin się pojawi.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO