UFC 209: MARCIN TYBURA ZWYCIĘSKI
Z soboty na niedzielę w Las Vegas odbyła się gala UFC 209, na której swoje drugie zwycięstwo w największej federacji na świecie zdobył nasz reprezentant Marcin Tybura. Ostatnio Marcin nie miał szczęścia, ponieważ odwoływano mu na ostatnią chwilę walki, jednak wczoraj wyszedł i ponownie zachwycił. Polak w trzeciej rundzie po uderzeniach zastopował niewygodnego Luisa Henrique, dzięki czemu jest bliski dołączenia do TOP 15 wagi ciężkiej UFC, jako drugi Polak.
Od początku pierwszej rundy Brazylijczyk realizował swój plan, klinczował, pracował nad ciosami i próbami obalenia. Tego klinczu było coraz więcej, jednak wydawało się, że to Tybura lepiej w nim się czuje. Luisowi udało się obalić kilka razy zawodnika S4, jednak nie na długo. za to na dłużej w tej pierwszej rundzie obalił Marcin, który skrupulatnie ciosami rozbijał zawodnika.
W drugiej odsłonie ponownie oglądaliśmy klincz, wtedy też Henrique obalił i był dłużej z góry. Walka wróciła do stójki, Tybura próbował zaskoczyć rywala wysokimi kopnięciami, które robiły wrażenie.
W trzeciej odsłonie podopieczny Piotra Jeleniewskiego musiał przyśpieszyć i tak zrobił. Mimo wszystko Henrique dalej szedł w klincz i próbował nawet gilotyny, która ostatecznie nie wyszła. Robert Złotkowski zrobił dobrą robotę, bo w tej rundzie nasz reprezentant rozbił rywala. Po tym jak Marcin zdobył obalenie, zaraz był za plecami przeciwnika, a potem w dosiadzie. Z tej komfortowej pozycja Tybura wyprowadził huragan ciosów i sędzia musiał przerwać pojedynek.
