DENIS GÓRNIAK: NIE WYWOŁUJE TO U MNIE ŻADNEJ PRESJI
Już 1 kwietnia podczas Spartan Fight 7 dojdzie do walki Denisa Górniaka z Łukaszem Ćwikłą. W wywiadzie zawodnik opowiada m.in. z kim chciałby zawalczyć, co wie o swoim kolejnym rywalu oraz jakie ma plany na 2017 rok.
Paweł Wróbel: Cześć Denis. Jak u ciebie forma i samopoczucie ?Denis Górniak: Siemanko. Forma jest dobra, ale zawsze mogła by być lepsza. Samopoczucie bez większych zmian, także jest okej.
- Obecnie przygotowujesz się do walki podczas gali Spartan Fight 7. Na jakim etapie przygotowań jesteś?DG: Obecnie daje z siebie wszystko na treningach. Mam nadzieję, że ciężką pracą zdobędę zwycięstwo.
- Twoim kolejnym rywalem będzie Łukasz Ćwikła. Co wiesz o swoim przeciwniku?DG: Z Łukaszem znamy się z ALMMA. Jest na pewno dobrym i obiecującym zawodnikiem MMA.
- Swoją kolejną walkę stoczysz na „swoim terenie” czyli na Śląsku. Ma to dla Ciebie jakieś znaczenie w oktagonie?DG: Nie ma to dla mnie większego znaczenie gdzie są gale. Zawsze chce wygrywać, a zawsze miło kiedy rodzina i najwięksi fani są ze mną.
- Jesteś uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych młodych fighterów. Czujesz przez to presje?DG: Cieszy mnie to, że jestem tak uznawany, ale nie wywołuje to u mnie żadnej presji.
- Czy jesteś zirytowany, że dwa razy w ostatniej chwili odwoływano ci walki?DG: Nie ukrywam, że czułem ogromny gniew, ponieważ żeby zaistnieć w tym sporcie trzeba się pokazywać. Tak naprawdę przez odwoływanie walk miałem roczną przerwę. Nie jest to dobre dla zawodnika MMA.
- Gdybyś miał do wyboru jednego zawodnika, z którym możesz zawalczyć, to kto byłby nim?DG: Byłby nim Popek Monster (śmiech).
- Co chciałbyś osiągnąć w MMA?DG: Osiągnąłem już wiele, ale oczywiście chciałbym się piąć wyżej i być jednym z najlepszych w tym co robię.
- Jakie masz plany, cele na rok 2017?DG: Chciałbym schudnąć, bo trochę poleciałem z masą (śmiech). Przede wszystkim chciałbym staczać jak najwięcej walk, aby się rozwijać.
- Czego byś życzył sobie i czytelnikom sporty-walki.org na nadchodzące miesiące?DG: Czytelnikom życzę przede wszystkim dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze. Niech wszyscy wierzą w siebie, dążą do celów oraz spełniają marzenia. Sobie życzę tego samego. Na koniec chciałbym pozdrowić wszystkich czytelników, fanów, a także tych którzy we mnie wierzą. Piona!
Dogrywka:
1. Najlepszy zawodnik MMA w historii: Anderson Silva
2. Idol z dzieciństwa: Johnny Bravo
3. Ulubiony sportowiec, który nie jest zawodnikiem MMA: Mike Tyson
4. Ulubiony napój: Cola z whisky
5. Ulubiona potrawa: Trzydzieści klusek, rolada, modro kapusta
6. Ulubiony film: „Po prostu walcz”
7. Ulubiony utwór/wykonawca muzyczny (może być kilka): Lubię każdy rodzaj muzyki i byłoby ich zbyt dużo. Jakbym miał wybrać jeden utwór to byłaby to Carla's Dreams Heroina (Remix)
8. Ulubione miejsce na Ziemi: Sala treningowa, mata, klatka
Rozmawiał Paweł Wróbel