NIKITA KRYLOV: NIE MAM DO NICH ŻALU
Dla wielu kibiców MMA odejście Nikity Krylova z UFC było szokiem. Zawodnik w wywiadzie dla Okolosport Media wytłumaczył jak to może wpłynąć na jego karierę.
Nikita Krylov nie uważa, że dla niego będzie do krok wstecz. Zawodnik mówi, że miał ofertę pozostania w UFC, ale nie zgodził się na zaproponowane warunki. Ukrainiec ma teraz szanse wystąpić dla lokalnych fanów m.in. w Rosji, którzy jeszcze go nie znają. Krylov myśli, że może dołączyć do jakiejś rosyjskiej organizacji, aby zbudować tutaj swoją bazę sympatyków oraz popracować nad swoimi umiejętnościami.
Zawodnik myśli, że po kilku latach może wrócić do UFC. Krylov chce teraz odpocząć chwile i skupić się na wyleczeniu kontuzji. Jak sam mówi spędzi więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi. Ukrainiec nie ma żalu do UFC, bo ma teraz szansę walczyć bliżej domu. Były zawodnik najlepszej organizacji na świecie rozmawiał z Bellatorem, ale oni zatrudnili cały team Fedora, więc uważa, że nie ma tam dla niego miejsca. Krylov chciałby się zmierzyć w następnym pojedynku z Abdulem-Kerimem Edilovem.
Nikita Krylov w MMA stoczyła dwadzieścia jeden wygranych walk i pięć przegranych. W ostatnim pojedynku przez poddanie przegrał z Mishą Cirkunovem.
