ADAM BALSKI: CHCĘ W TYM ROKU WALCZYĆ Z KIMŚ ZNANYM
Przedstawiamy rozmowę z młodym talentem Adamem Balskim, który stoczy swoją kolejną walkę bokserską czwartego marca na gali 'Noc Prawdy'. W Dzierżoniowie pobije się z Dariuszem Skopem, będzie chciał podtrzymać swój nieskazitelny rekord.
Zawodnik z Kalisza zadebiutował w roku 2013 w Wielkiej Brytanii, przed czasem szybko pokonał rywala. Po dwóch latach przerwy wrócił na gali w Łomiankach, pokonując szybko bardziej doświadczonego zawodnika z Białorusi. Adam w poprzednim roku wrócił definitywnie do sportu i stoczył aż pięć walk, tylko raz stając do decyzji sędziów, po walce z doświadczonym Łukaszem Rusiewiczem. W ostatniej walce Balski odnotował bardzo ważne zwycięstwo, przed czasem pokonując mającego walki z topowymi bokserami Valery Brudova. Ten jednak swoje najlepsze lata ma za sobą.
- Cześć Adam. Jak się czujesz przed kolejną walką?Adam Balski: Witam wszystkich. Przed kolejną walką czuję się dobrze. Nie mogę się już doczekać, trenuję ciężko w Dzierżoniowie. Niedługo zaczynamy sparingi, no i do boju.
- Jak wyglądają przygotowania do tego starcia?AB: Przygotowuję się jak do każdej innej walki. Trenuję dwa razy dziennie i zapieprzam, żeby forma była.
- Twoim przeciwnikiem będzie Dariusz Skop. Co wiesz na jego temat?AB: Widziałem jedną jego walkę, a tak to nie oglądam go na razie. Przygotowujemy się oczywiście pod niego, nie lekceważymy żadnego przeciwnika, bo to jest boks i wszystko może się zdarzyć. Damy z siebie wszystko i jedziemy po zwycięstwo!
- Poprzedni rok był bardzo pracowity, aż pięć razy stawałeś do walki. Będziesz chciał podtrzymać tempo startów?AB: Tak, zgadza się, w tamtym roku trochę walk stoczyłem i mam nadzieje, że w tym roku będzie podobnie. Chcę walczyć i czekam na wyzwaniami. Mam nadzieję, że w tym roku będę walczył z kimś znanym, a jak nie, to za rok.
- To będzie kolejny start na gali Tymex Boxing Nigh, wszystko chyba idzie w dobrą stronę?AB: Tak jak wspomniałem, trenujemy ciężko i czekamy żeby walczyć i wygrywać. Po to trenuję i czekam na taki dzień jak walka, bo wtedy czuję, że żyje.
- Ostatnia walka z Valery Brudovem, to chyba dla ciebie cenne zwycięstwo?AB: Tak, była to dla mnie bardzo ważna walka. Tym bardziej, że w rodzinnym mieście. Valery to doświadczony zawodnik, może swoje lata ma, ale na pewno wyciągnąłem wnioski z tej walki i przydadzą się w przyszłości.
- Liczysz na zestawianie cie z innymi zagranicznymi zawodnikami, mającymi podobny dorobek co Rosjanin?AB: Co do zawodników to nie wiem jakie plany ma promotor Grabowski. Ja trenuję i czekam.
- Jakie masz plany, cele na rok 2017?AB: W życiu nic nie planuję, bo wiadomo jak to jest. Mam swoje cele, ale zostawię je dla siebie. Mam nadzieję, że będę walczył jak najwięcej i się wykażę, a jak będzie zobaczymy.
- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub komuś podziękować to proszę bardzo.AB: Chciałbym podziękować Tymex Boxing, że mogę walczyć i się rozwijać. A także: Willa U Babci Maliny, Autom. Dzięki, którym mogę się przygotować do walki, dzięki pozdro.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida
Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z galemi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.
Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!