GŁOWACKI: MARZENIA JEDNAK SIĘ SPEŁNIAJĄ
W specjalnym wywiadzie dla sporty-walki.org były mistrz świata WBO Krzysztof Głowacki opowie m.in jak wyglądana sytuacja z jego operowanym łokciem, jakie to uczucie mieć na biodrach pas organizacji WBO, jak zaczęła się jego przygoda z boksem, i kto byłby dla niego wymarzonym rywalem.
Paweł Wróbel: W październiku miałeś operowany łokieć. Czy z ręką już wszystko w porządku?Krzysztof Głowacki: Na początku chciałbym powitać wszystkich czytelników sporty-walki.org. Z ręką już jest wszystko w porządku i bardzo się cieszę z tego powodu.
- Na chłodno jakiś czas po walce. Co poszło nie tak w starciu Ołeksandrem Usykiem?KG: Trzeba przyznać, że był po prostu lepszy.
- Ta porażka wzmocniła pana?KG: Jak najbardziej. Teraz jest dużo większa chęć do cięższych treningów. Wiem, że stać mnie na wygraną z każdym.
- Jakim uczuciem było mieć na biodrach pas federacji WBO?KG: Tego uczucia nie da się opisać. Mieć pan mistrza świata na biodrach to jest coś niesamowitego. To po prostu trzeba przeżyć. Marzenia jednak się spełniają.
- Jak rozpoczęła się pana przygoda z boksem?KG: Moja przygoda z boksem rozpoczęła się w 1999 roku gdy obejrzałem walkę Mike Tysona. Od tamtej pory chciałem być pięściarzem. Mam starszego brata, który w dzieciństwie mnie bił. Dla tego razem z nim poszedłem na boks. Teraz jest między nami niesamowita więź.
- Jak sam pan mówił, stoczył pan prawie 300 walk ulicznych. Problemy szukały pana same?KG: Ja nigdy nie szukałem problemów. Zawsze same przychodziły. Oczywiście czasami jak była możliwość stanięcia w obronie kogoś to od razu, więc leciałem (śmiech).
- Czym różni się walka na ulicy od czystej walki sportowej?KG: Na ulicy nie ma zasad. Można kopać i robić wszystko. W boksie jest inaczej.
- Wie pan kiedy wejdzie do ringu?KG: Jest plan żeby wrócić w kwietniu na ring.
- Kto byłby wymarzonym rywalem?KG: Moim wymarzonym rywalem jest oczywiście Usyk.
- Część kibiców mówi o kryzysie boksu, o odchodzeniu talentów do innych sportów walki. Co o tym pan sądzi? KG: Każdy idzie swoją drogą, która chce podążać. Teraz bardziej medialne jest MMA, więc dużo młodzieży idzie w tamtym kierunku.
- Na którego z młodych polskich bokserów powinniśmy zwrócić szczególną uwagę? KG: Na Przemka Runowskiego. Świetnie się rozwija i wie czego chce. .
- Czy w 2017 roku pas mistrza świata wróci do Polski?KG: Jak najbardziej. Pierwszy pas będzie w lutym zdobyty przez Andrzeja Wawrzyka a, później miejmy nadzieję , że ja zdobędę pas.
- Ma pan już jakiś plan, co będziesz robił po zakończeniu kariery?KG: Mam, ale na razie wolę to zostawić dla siebie. Jedyne co mogę podpowiedzieć to, że kocham zwierzęta.
-Czego można panu życzyć w Nowym Roku?
KG: Tylko zdrowia. Resztę wywalczę sam.
Dogrywka:
1. Najlepszy bokser w historii: Rocky Marciano
2. Idol z dzieciństwa: Mike Tyson
3. Ulubiony sportowiec, który nie jest bokserem: Michał Materla, Piotr Małachowski
4. Ulubiony napój: coca-cola
5. Ulubiona potrawa: tatar
6. Ulubiony film: Rocky
7. Ulubiona książka: "Wojny wikingów" Bernarda Cornwella
8. Wolny czas najczęściej spędzam: z rodziną
9. Ulubiony utwór/wykonawca muzyczny (może być kilka): O.S.T.R. & KASTA - Dziś idę walczyć - Mamo! (prod. Matheo & Grzech Piotrowski)
10. Ulubione miejsce na Ziemi: przy mojej rodzinie gdziekolwiek oni są wtedy zawsze odpoczywam
Rozmawiał Paweł Wróbel