PIOTR WRÓBLEWSKI: MAM 18 LAT, A JUŻ WALCZĘ DLA SF
Przedstawiamy rozmowę z Piotrem Wróblewskim, który siedemnastego grudnia w Płocku, zadebiutuje w organizacji Spartan Fight. Na 6 edycji zmierzy się z niepokonanym do tej pory Igorem Michaliszynem.
Piotr zaczął od debiutu w poprzednim roku, na ostatniej edycji Gladiator Areny, poddając w pierwszej rundzie Krzysztofa Braciszewskiego. W tym roku Wróblewski wystąpił na gali Xcage 9, po dobrej walce w trzeciej odsłonie poddał Sergiusza Uzarka. W ostatnim starciu zawodnik z Berserker's Team Barlinek wystąpił na Gladiator Arena X, już w pierwszej odsłonie, po minucie i trzynastu sekundach poddał debiutującego zawodnika z Turcji.
- Cześć Piotrek. Jak samopoczucie przed najbliższą walką?Piotr Wróblewski: Cześć, samopoczucie jest bardzo dobre, dawno nie walczyłem i czuję głód walki.
- Jak wyglądają przygotowania do najbliższego starcia?PW: Trenuję u siebie w klubie, pod okiem Nikodema Zatowkiego oraz jeżdżę do Stargardu, do Tomasza Stasiaka i Gracjana Rynkiewicza, gdzie trenuję parter oraz MMA.
- Czym jest dla ciebie kontrakt z Spartan Fight?PW: Kontrakt z organizacją Spartan Fight jest dla mnie następnym wyróżnieniem, mam zaledwie 18 lat, a już walczę dla jednej z najlepszych organizacji w Polsce.
- Twoim rywalem będzie Igor Michaliszyn. Co wiesz na jego temat?PW: Igor na pewno jest przekrojowym zawodnikiem, każdą walkę kończył w inny sposób, więc muszę być czujny przez całą walkę.
- W ostatniej walce stoczyłeś bój z zawodnikiem z Turcji. Co możesz, więcej powiedzieć o tym pojedynku?PW: Walkę z Alpelerenem stoczyłem w lipcu, skończyłem go w pierwszej rundzie poprzez TKO. Alperen nie zaskoczył mnie w żaden sposób, dlatego skończyłem szybko walkę.
- Gala Gladiator Arena 10 odbyła się na świeżym powietrzu. To był chyba fajny pomysł?PW: Gladiator Arena na świeżym powietrzu na pewno było ciekawym pomysłem, rzadko się spotyka takie eventy, robione na otwartej przestrzeni, jak dla mnie na plus.
- Walczyłeś też w Xcage, która już prężnie przygotowuje się do następnego eventu. Liczysz, że także tam pojawisz się w karcie walk?PW: To zależy od właścicieli federacji. Myślę, że zasłużyłem na to, żeby być na następnej rozpisce. Zawsze daję dobre walki i walczyłem tam od 6 gali, ale jak mówię, decyzja należy do właścicieli.
- Jakie plany i cele masz na rok 2017?PW: Plany są następujące, dawać jak najlepsze walki i bronić zero w rekordzie.
- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub komuś podziękować to proszę bardzo.PW: Podziękowania dla moich trenerów Nikodema Zatowki,Tomasza Stasiaka, Gracjana Rynkiewicza sparingpartnerów Łukasza Szczerka,Sebastiana Napierajczyka,Patryka Ruty oraz Jakuba Ciesielskiego wielkie podziękowania dla firm, które mnie wspierają Berserk Labs Beljezz transport Boys-Toys Sport Motocykle oraz Adriana i Krzysztofa.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida
Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z galemi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.
Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!