KONTROWERSYJNE ZWYCIĘSTWO CIEŚLAKA
Michał Cieślak (15-0, 11 KO) wygrał przed czasem z Nikodemem Jeżewskim (12-1-1, 7 KO), ale sposób, w jaki odniósł zwycięstwo, budzi duże kontrowersje. Wszystko za sprawą sędziego…
W pojedynku Cieślaka z Jeżewskim widzieliśmy bardzo mocne ciosy, zawodnicy zaliczali też nokdauny, ale postępowanie sędziego było nieodpowiednie. Po mocnym ciosie Jeżewskiego, Cieślak miał czas na dojście do siebie, sędzia zaczął liczyć, ale Radomianin mógł dalej walczyć. W połowie trzeciej rundy Michał wyprowadził mocny cios, po którym Jeżewski uklęknął. Cieślak w tym momencie uderzył go w tył głowy, co powinno być zaliczone jako faul. I tu pojawia się sędzia- zamiast dać pięściarzowi z Kościerzyny czas na dojście do siebie, przerwał pojedynek. Jeżewski i cały jego sztab nie mogli pogodzić się z tą decyzją, a sędzia Giustino Di Giovanni został ’antybohaterem’ tej ciekawej walki.
Jakby nie było, Michał Cieślak dopisał kolejne zwycięstwo do swojego rekordu i może już planować swoją dalszą drogę na szczyt wagi cruiser.
