GLORY COLLISION: VERHOVEN WYGRYWA PRZEZ KONTUZJĘ
Największa walka ostatnich lat w kickboxingu zakończyła się w sposób, w jaki nikt sobie tego nie życzył. Mistrz Glory w wadze ciężkiej, Rico Verhoeven pokonał Marokańczyka, Badra Hariego przez kontuzję ręki tego drugiego, której ‘Złoty Chłopiec’ światowego kickboxingu nabawił się w drugiej rundzie. W walce o pas mistrza wagi półśredniej natomiast doszło do sensacji i Cedric Doumbe niespodziewanie pokonał Nieky’ego Holzkena.
W walce wieczoru jeszcze przed jej rozpoczęciem było gorąco, gdy fani Badra Hariego ustawili się wokół ringu, a niektórzy nawet w środku areny zmagań. Po kilku minutach udało się jednak ich zmusić do opuszczenia pola walki i sędziowie mogli ogłosić rozpoczęcie walki. Jeden i drugi od początku nie ruszyli. Co ciekawe Hari postanowił walczyć z kontry przeciwko młodszemu oponentowi, co przyniosło zamierzony skutek w pierwszej rundzie. Marokańczyk rozciął nos mistrzowi Glory, który z wyraźnym respektem podszedł do pierwszego starcia. W drugim natomiast już bardziej agresywny stał się Verhoeven, który smagał rywala ciosami i kopnięciami, jednak Marokańczyk nie pozostawał dłużny. W końcu w akcji pod linami Verhoeven wyprowadził kolano, chwilę później Hari wystrzelił prawym sierpem na gardę, walka przeszła do klinczu, po którym Hari wycofał się z walki. Ciężko powiedzieć, na skutek czego przedramię Hariego nie wytrzymało, faktem jest, że ostatni cios na gardę zadał kontuzjowaną prawą ręką, a chwilę później przyjął kolano na bark. Po walce obydwaj wypowiadali się z klasą o sobie, chociaż Hari w swoim stylu powiedział, że w rewanżu znokautuje swojego młodszego oponenta.
Do wielkiej sensacji doszło w walce o pas mistrza dywizji półśredniej Glory, o który walczył francuski pretendent pochodzący z Kamerunu, Cedric Doumbe i broniący tytułu Nieky Holzken. Pojedynek przebiegał pod dyktando walczącego z kontry Francuza, który niskimi kopnięciami i nieszablonowymi akcjami bokserskimi punktował przeciwnika. Trzeba przyznać, że jest to wielka sensacja, a Holzken w tej walce wyraźnie nie był sobą. Nie był to dobry wieczór dla Holzkena i ciekawe, czy szybko dojdzie do rewanżu, zwłaszcza że walka zakończyła się niejednogłośną decyzją sędziów.
Niezbyt porwała walka zawodników wagi ciężkiej, w której notowany na 12. miejscu w rankingu Glory, Jamal Ben Saddik pokonał przez decyzję wychodzącego do walki jako numer dwa wagi ciężkiej Glory, Ismaela Londta. Pojedynek nie był emocjonujący, a Marokańćzyk dopiero w drugiej rundzie wszedł do pojedynku. W trzeciej odsłonie krótkim prawym rzucił rywala na deski, czym przypieczętował zwycięstwo.
W walce otwierającej Glory: Collision ukoronowano pierwszą mistrzynię Glory dywizji koguciej i została nią Amerykanka, Tiffany van Soest. W finale po niezbyt ciekawej walce pokonała reprezentującą Francję, Amel Dehby. Turniej kobiet w ogóle rozczarował i niewiele się działo w walkach, w których każdy spodziewał się fajerwerków. Poniżej wyniki wszystkich trzech wydarzeń Glory, jakie miały miejsce wczoraj.
Glory: Collision:Walka wieczoru:+95 kg: Rico Verhoeven pokonał Badra Hariego przez TKO (niezdolność do walki) w drugiej rundzie
Walka o pas dywizji półśredniej:77 kg: Cedric Doumbe pokonał Nieky’ego Holzkena przez niejednogłośną decyzję (48-47, 47-48, 48-47, 48-47, 48-46)
+95 kg: Jamal Ben Saddik pokonał Ismaela Londta przez decyzję (29-27, 30-26, 30-26, 30-26, 30-26)
Finał turnieju o pa dywizji koguciej kobiet:55 kg: Tiffany van Soest pokonała Amel Dehby przez decyzję (30-27, 30-27, 29-28, 29-28, 30-27)
Glory Collision: Superfight Series:Walka wieczoru:95 kg: Michael Duut pokonał Danyo Ilungę przez decyzję po rundzie dodatkowej (10-8, 10-8, 10-8, 10-8, 10-8)
72 kg: Harut Grigorian pokonał Danijela Solaję przez TKO (cios na wątrobę) w pierwszej rundzie Półfinały turnieju wagi koguciej kobiet:55 kg: Amel Dehby pokonała Isis Verbeek przez decyzję (29-28, 30-27, 29-28, 30-27, 29-28) 55 kg: Tiffany van Soest pokonała Jessica Gladstone przez decyzję (29-28, 29-28, 29-28, 30-27, 30-27) 70 kg: Tyjani Beztati pokonał. Andreja Bruhla przez decyzję (29-27, 29-27, 29-27, 29-27, 29-27)Glory 36:Walka o pas mistrza wagi lekkiej:70 kg: Sittichai Sitsongpeenong pokonał Marata Grigoriana przez niejednogłośną decyzję (49-46, 47-48, 48-47, 49-47, 48-47)
Finał turnieju wagi lekkiej:70 kg: Dylan Salvador pokonał. Hysniego Beqiri przez decyzję (30-27, 30-27, 29-28, 30-27, 29-28)65 kg: Fabio Pinca pokonał Mosaba Amraniego przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 29-28, 29-27, 30-27)Półfinały turnieju wagi lekkiej:70 kg: Hysni Beqiri pokonał Antonio Gomeza przez jednogłośną decyzję (29-27, 29-27, 30-26, 29-27, 30-26)70 kg: Dylan Salvador pokonał Anatolija Moiseeva przez większościową (29-28, 29-28, 29-28, 30-27, 29-29)