WOJCIECH WIERZBICKI: MOGĘ WALCZYĆ Z KAŻDYM

Dodano: 1 grudnia 2016 12:10
WOJCIECH WIERZBICKI: MOGĘ WALCZYĆ Z KAŻDYM
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
Przedstawiamy rozmowę z Wojciechem Wierzbickim, który 14 stycznia na FEN 15 w Lubinie, stanie do walki o tytuł mistrzowski z Pawłem Biszczakiem.

Przedstawiamy rozmowę z Wojciechem Wierzbickim, który 14 stycznia na FEN 15 w Lubinie, stanie do walki o tytuł mistrzowski z Pawłem Biszczakiem.

Wojciech Wierzbicki ze Zgorzelca ma 27 lat i trzykrotnie już występował na arenie FEN, najpierw pokonując na punkty Portugalczyka Janu Malkriado Cruza i doświadczonego, cenionego Mistrza Polski Łukasza Rambalskiego. Wierzbicki w ostatniej walce ostatecznie z powodu wielu zmian na FEN 12 zawalczył o tymczasowy tytuł, wtedy po 5 rundach batalii pokonał na punkty  Zakarie Baitara. Zawodnik ze Zgorzelca był także Zawodowym Międzynarodowym Mistrzem Polski K-1, a największy personalny sukces jaki odniósł to zdobycie, a następnie obrona tytułu Mistrza Europy WAKO Pro. Brał także udział w międzynarodowym turnieju Grand Prix Russia K-1 w 2013 roku i dotarł tam do półfinału, ulegając tylko wielokrotnemu mistrzowi świata Dmitry'emu Valentowi. Wierzbicki reprezentuje klub CSW Kick-Fighter Zgorzelec.

- Cześć Wojtek. Na początek powiedz jak samopoczucie przed kolejną walką?Wojciech Wierzbicki: Czuję się świetnie. Po przerwie, którą miałem od walki z Zakaria Baitarem, nabrałem głodu do walki i treningu. Zaleczyłem wszystkie dolegliwości i teraz jestem gotowy na obronę pasa FENu.

- Jak wyglądają przygotowania do walki?WW: W zasadzie przygotowania dopiero się zaczęły, w chwili obecnej mogę powiedzieć, że trenuję pod okiem Krzysztofa Szyrmy w klubie CSW Kick Fighter Zgorzelec. Mamy ułożony plan treningowy i etapy przygotowań, takie jak wytrzymałość, kondycja, sparingi, technika oraz regeneracja z Maciejem Zmijewskim. Jestem pewny, że 14 stycznia będę przygotowany jak nigdy dotąd.

- Twoim rywalem będzie Paweł Biszczak. Co wiesz na jego temat?WW: (Śmiech) Z Pawłem jesteśmy kolegami i mam nadzieję, że zostaniemy nimi również po walce. Do niejednej walki przygotowywaliśmy się wspólnie, więc wiemy o sobie bardzo dużo. Jednak znając Pawła to wiem, że na pewno szykuje jakieś niespodzianki na walkę ze mną.

- Zdobyłeś tymczasowy pas, teraz będziesz musiał potwierdzić, że to nie był przypadek?WW: Myślę, że zasłużyłem w 100 procentach na ten pas i teraz zamierzam go zachować, bez jakichś podtytułów. Od kilku lat jestem niepokonany na zawodowym ringu, zdobyłem i obroniłem tytuł Mistrza Europy WAKO PRO, czyli jednej z mocniejszych federacji w Europie. To potwierdza, że zasługuje na walki o najwyższe stawki.

- Walka z Baitarem należała do bardo trudnych?WW: Tak, już przed walką Baitarem mówiłem, że jest to zawodnik z czołówki światowej. Tym bardziej, że o tej walce dowiedziałem się niecałe dwa tygodnie wcześniej, bo miałem wówczas walczyć z Kamilem Jenelem. Była to duża zmiana, bo z 3 na 5 rund. Była to ciężka walka, jednak to ja więcej uderzałem i punktowałem, co docenili sędziowie.

- Miałeś walczyć już z Kamilem Jenelem, on jest po kolejnym zwycięstwie. Jak zapatrujesz się na takie zestawienie?WW: Ja mogę walczyć z każdym. Kamil to bardzo dobry zawodnik, ale nie walczył jeszcze z najlepszymi, więc nie mogę za dużo o nim powiedzieć.

- Walczyłeś we Włoszech, w obronie tytułu mistrza Europy WAKO-PRO. Jak się zapatrujesz na takie wyjazdy i czy liczysz na kolejne?WW: Jestem cały czas otwarty na propozycje obrony tytułu mistrza Europy zarówno w Polsce jak i poza granicami ojczyzny. Bardzo się cieszę, że udało mi się obronić pas we Włoszech. Tym bardziej, iż walka odbyła się w rodzinnej miejscowości Andreacciego i dużo ludzi skazywało mnie na porażkę.

- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub podziękować to proszę bardzo.WW: Ze swojej strony chciałbym bardzo podziękować osobom, które zawsze mnie wspierają i stoją za mną murem t.j. moja Kobieta, mój Brat Łukasz, moja rodzina i przyjaciele. Chciałbym też podziękować sponsorom, bez których osiągnięcie poziomu na którym jestem, byłoby niemożliwe. Bartek Turzynski ocieplanie piana Lubin, Aga Fitness Świat w Bogatyni i wielu innym. Ze swojej strony chciałbym zapewnić, że zrobię wszystko co w mojej mocy żeby pas został w moich rękach.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z gale­mi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.

Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!
Więcej informacji: Wojciech Wierzbicki
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO