KONTROWERSYJNA WYGRANA WARDA Z KOWALIOWEM
W walce wieczoru na gali w T-mobile Arena w Las Vegas, Andre Ward (31-0, 15 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Siergieja Kowaliowa (30-1-1, 26 KO) i zdobył mistrzowskie pasy organizacji WBA, IBF i WBO wagi półciężkiej.
’Zimna wojna’ zakończyła się na korzyść Amerykanina, który w trakcie walki lądował na deskach. Sędziowie punktowali trzy razy po 114-113 dla Warda.
Nieznacznym faworytem tej konfrontacji był Rosjanin, który do dzisiaj rana dzierżył mistrzowskie pasy. Obaj pięściarze nie zachwycili swoją defensywą, a ’Syn Boży’ dodatkowo nie wyróżniał się na tle ’Crushera’ poczynaniami ofensywnymi.
Oglądając tę walkę, zarówno eksperci, jak i trenerzy bokserscy, typowali zwycięstwo punktowe dla Kowaliowa. Werdykt sędziowski okazał się inny. Gdy z ringu wybrzmiał ’And the new…’, większość fanów była zaskoczona, ale z tym już nie da się kłócić.
Na obecną chwilę, rewanż wydaje się być nieunikniony.
Jedno jest pewne - nastąpiła zmiana na tronie w wadze półciężkiej.