UFC 204: MANUWA ZASKAKUJE
W kategorii półciężkiej doszło do zaskoczenia Jimmi Manuwa ciężko w drugiej rundzie znokautował Ovince St. Preuxa, który nie tak dawno przegrał po całym dystansie z numerem jeden Jonem Jonesem. Tym samym Anglik potwierdził, że należy do ścisłej czołówki.
Jimmi od początku mocno trafiał kopnięciem na tułów, a z klinczu pracował kolanami na głowę. Mimo to 'OSP' zaliczył dwa obalenia i był także zza plecami rywala jednak tam nie zagroził. W drugiej rundzie zaczęła się wielka przewaga w stójce Manuwy, który raz za razem trafiał mocnym ciosem. Do tego 'Poster Boy' zachwycił publiczność chociażby kolanem z wyskoku. Nadszedł czas na skończenie wtedy Jimmi przy siatce dopadł rywala mocnymi ciosami i po tym jak Preux padł na deski po raz drugi sędzia musiał przerwać ten nie równy pojedynek.