UFC 204: PERRY CIĘŻKO NOKAUTUJE
W wadze półśredniej widzieliśmy świetną wojnę, którą wygrał Mike Perry tym samym zaliczając drugi udany start w UFC. Tym razem Amerykanin w trzeciej odsłonie ciężko znokautował zawodnika publiczności Danny Robertsona.
Fighter z Wielkiej Brytanii poniesiony publicznością świetnie zaczął przez całą walkę korzystając z wszelakich kopnięć w tym z wysokich, które dochodziły do celu i robiły wrażenie. W dwóch końcówkach rund Roberts był w opałach i próbował bronić się obaleniem jednak wtedy Perry próbował zagrozić chociażby zza plecami. W trzeciej rundzie Danny zaczął trafiać mocnymi ciosami jednak twardy Mike stał i czekał na kolejne uderzenia. Na koniec idealnie przejawia się powiedzenie co się nie odwlecze, to nie uciecze, bo pod koniec trzeciej odsłony Perry wystrzelił z bardzo mocnymi bombami, po których Roberts był w krainie snów.