KSW 36: ADRIANE LIPSKI PRZED WALKĄ
Przedstawiamy rozmowę z Adriane Lipski, która już za dwa tygodnie w Zielonej Górze na gali KSW 36 stoczy swoją drugą walkę w Polsce. Podejmie się wyzwania, jakim będzie mająca pojedynki w największej federacji na świecie Sheila Gaff. Brazylijka po ostatnich porażkach miała serię trzech zwycięstw z rzędu, w tym dwóch przed czasem. Wygrane w federacji Copa Strikes's House dały jej kontrakt z największą polską organizacją. W grudniu zeszłego roku 22-latka pokonała w pięknym stylu Katarzynę Lubońską na KSW 33. Po tym pojedynku Adriane wystąpiła w swoim kraju na gali Imortal FC 4, pokonując w drugiej rundzie uderzeniami w ważnej walce Juliane Werner.
- Cześć Ariane. Powiedz nam jak się czujesz przed kolejną walką?Adriane Lipski: Jestem bardzo zadowolona i chętna znów na walkę w KSW. Kocham tą galę, organizację i publiczność.
- Cieszy cię fakt kolejnej walki w Polsce?AL: Mam polskie pochodzenie. Gdy pierwszy raz walczyłem na KSW, byłam bardzo zadowolona z wizyty w kraju przodków. Dodatkowo moja rodzina była ze mną i nie mogłam się doczekać, aby wrócić do Polski. Ja zawsze otrzymuję wiadomości od polskich fanów, jestem wtedy szczęśliwa bardzo z tego powodu.
- Jak wyglądają przygotowania do najbliższego starcia?AL: Trenuję ciężko, jestem pewna, że dam wielkie show. Publiczność może spodziewać się jednej z lepszych walk tej nocy.
- Twoją przeciwniczką będzie Sheila Gaff. Co wiesz na jej temat?AL: Wiem, że to doświadczona zawodniczka MMA i walczyła już w UFC, ale jestem dobrze wyszkolona, przygotowana i szczęśliwa na okazję walki z nią.
- Co możesz powiedzieć o federacji KSW i o naszym kraju?AL: KSW jest bez wątpienia jednym z największych wydarzeń na świecie w produkcji. Sama organizacja jest niesamowita, bardzo dobrze traktuje swoich sportowców, jest świetnie. Co do Polski, kocham to miejsce, kocham tych ludzi, kocham sympatię publiczności i jestem bardzo szczęśliwa, że mogę walczyć w Polsce. Czuję się jak w domu.
- Ostatni ważny start miałaś na Imortal FC 4, wtedy pokonałaś Juliane Werner. Powiedz coś, więcej o tej walce.AL: Juliana Werner jest twarda sztuka, jest doświadczonym sportowcem w kickboxingu. Byłam zadowolona z okazji walki z nią. Udało mi się podążać za strategią mojego trenera i wyszłam z wygraną. Wielu chyba zaskoczyłam nokautem.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida
Przedstawiamy również ostatnią walkę Adriane Lipski, która zakończyła się bardzo efektownie:
