KSW 36: RENATO GOMES GABRIEL PRZED WALKĄ
Przedstawiamy rozmowę z doświadczonym Renato Gomesem Gabrielem, który pierwszego października będzie miał możliwość wywalczenia pasa organizacji KSW, w starciu z mistrzem kategorii lekkiej Mateuszem Gamrotem. 29-letni Brazylijczyk zapewnił sobie angaż w KSW zwyciężając w lipcowym turnieju na gali Aspera FC 41. Efektownie walczący striker potrzebował niecałych sześciu minut na odprawienie Fernando Aparecido i Thiago Naty. W ubiegłym roku 'Pezinho' pokonał też dwukrotnego pretendenta do tytułów KSW Daniela Acacio, znanego z pojedynków z Mamedem Khalidovem i Aslambekiem Saidovem.
- Cześć Renato. Jak się czujesz przed walką w Polsce?Renato Gomes Gabriel: Czuję się bardzo dobrze, czekam już na ten dzień. Po samej gali będę czuł się jeszcze lepiej, bo wrócę z pasem.
- Czym jest dla ciebie kontrakt z KSW?RGG: Umowa przyszła przez sukces w największej brazylijskiej gali mma, jaką daje nam organizacja Aspera, na której jednego wieczoru wygrałem dwie walki. Podpisania kontraktu nastąpiło gdy obie federacje związały się umową o współpracy.
- Jak wyglądają przygotowania do najbliższego starcia?RGG: Nie mam innego sposobu oprócz wielu szkoleń, treningów i pracy zespołowej. W treningu byłem już prze galą Aspera w lipcu i od tamtej pory ciężko trenuję, nie robiłem sobie przerwy aby odpocząć.
- Twoim rywalem będzie Mateusz Gamrot. Co wiesz o nim?RGG: Wiem tyle, że teraz jest on mistrzem, ale tylko do dnia naszej walki.
- Co wiesz na temat naszego kraju?RGG: Jest to ciekawy kraj, widziałem kilka zdjęć z Zielonej Góry, a wyglądało to na bardzo piękne miejsce. Już chcę wiedzieć więcej o Polsce, chcę zobaczyć ją na żywo.
- Co chcesz przekazać swojemu rywalowi i polskim kibicom?RGG: Mam nadzieję, że ciężko trenuje, ponieważ ja już jestem w formie. Kibicom przekazuję, że pokażę wszystko co mam ze swojej mocy. Zapewniam was, że swoja postawą jestem w stanie zdobyć sympatię wszystkich.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida