UFC: NOWE ZESTAWIENIA W KARTACH WALK
Federacja UFC uzupełniła swoje nadchodzące wydarzenia o nowe walki. Oto one:
Cristiane Justino vs Lina Akhtar Lansberg (UFC Fight Night 95 - Walka wieczoru) - ''Cyborg'' po kolejnych obronach tytułu w federacji Invicta FC wreszcie dopięła swego i zadebiutowała w UFC. Brazylijka walczyła przed własną publicznością na stadionie i wtedy też bez żadnych problemów, po minucie i 21 sekundach wykończyła Leslie Smith. Szwedka po pierwszej porażce zawodowej w debiucie, zaliczyła kolejne sześć zwycięstw. Linę mogliśmy zobaczyć w takich federacjach jak Cage Warriors czy Superior Challenge. W tym roku Akhtar zaliczyła jedną walkę w Danii, na gali Odense Fight Night 5, gdzie w drugiej rundzie po uderzeniach, odprawiła zawodniczkę publiczności Marię Hougaard Djurse.
Roy Nelson vs Antonio Silva (UFC Fight Night 95) - Amerykanin miał ostatnio długo utrzymującą się złą passe, jednak mimo tego, wciąż toczył pojedynki z takimi zawodnikami jak: Mark Hunt, Alistair Overeem czy Josh Barnett. W kolejnej walce okazało się, że Nelson odrobinę poprawił się w bójce. Po słabym pojedynku, wygrał po niejednogłośnej decyzji sędziów z Jaredem Rosholtem, ale następnie znowu przegrał po kontrowersyjnej decyzji sędziów z Derrickiem Lewisem. Jeszcze gorzej sprawa wygląda w przypadku Brazylijczyka, dla którego gala ta okaże się zapewne ostatnim dzwonkiem. Antonio po trzech porażkach z rzędu, zaliczył jedno zwycięstwo przed czasem z Soą Palelei, jednak następne walki ponownie kończyły się pechowo dla zawodnika. Silva zapowiedział, że czuje się już dobrze, jednak jego słów nie potwierdziła porażka w rewanżu, z Markiem Huntem oraz Stefanem Struve, który by pokonać Antonia, potrzebował zaledwie 15 sekund.
Francisco Trinaldo vs Paul Felder (UFC Fight Night 95) - Brazylijczyk ma na swoim koncie passę sześciu zwycięstw z rzędu. W tym roku Trinaldo wystąpił już dwa razy w największej federacji na świecie, po jednogłośnej decyzji sędziow pokonując Rossa Pearsona oraz Yancy Medeirosa. "The Irish Dragon" po tak zwanych różnych startach, aktualnie walczy naprawdę dobrze. Paul w trzeciej odsłonie poddał Darona Cruickshanka, a na punkty pokonał Josha Barkmana.
Renan Barao vs Philipe Nover (UFC Fight Night 95) - Barao zmienił kategorię wagową zaraz po tym jak w poprzedniej zaliczył kolejne porażki. Brazylijczyk w rewanżu z T.J. Dillashawem poległ przed czasem oraz niespodziewanie przegrał na punkty z Jeremym Stephensem. Nover znany w Polsce z walki z Marcinem Heldem (2011 rok), podpisał kontrakt z największą federacją na świecie w poprzednim roku. Wtedy też w Filipinach po niejednogłośnej decyzji sędziów pokonał Yuiem Chulem Namem. Co ciekawe w drugim pojedynku w UFC w Stanach Zjednoczonych przegrał tym samym rezultatem z Zubairą Tukhugovem.
Erick Silva vs Brandon Thatch (UFC Fight Night 95) - "Indio" jak zawsze walczy w przysłowiową kratkę. Po dwóch ważnych zwycięstwach, ostatnio zaliczył także kolejne porażki. Silva zaczął od przegranej, po niejednogłośnej decyzji sędziów z Neilem Magny, a w tym roku pokonał go przed czasem równiez Nordine Taleb. Amerykanin choć na początku pokazał nam się z dobrej strony, teraz walki idą mu coraz gorzej, a przez to jest coraz bliżej zwolnienia. Thatch zaczął od porażki przez poddanie z Bensonem Hendersonem oraz Gunnarem Nelsonem, a skończył zaskakującą przegraną po uderzeniach, z Siyarem Bahadurzadą.
Rani Yahya vs Michinori Tanaka (UFC Fight Night 95) - Rani po ostatnich startach pokazuje się z bardzo dobrej strony. Brazylijczyk poddawał Johnny'ego Bedforda i Matthewa Lopeza, a po niejednogłośnej decyzji sędziów także Masanori'ego Kanehare. Japończyk ma za sobą już trzy walki w największej federacji na świecie. W debiucie, w roku 2014, pokonał po jednogłośnej decyzji sędziów Ronalda Delmore. Walka Tanakiego z Kyungiem Ho Kangiem, po decyzji sędziów, skończyła się dla Michinoriego porażką, za to ciężki pojedynek na całym dystansie z Joe Soto okazał się dla niego szczęśliwy.
Renato Carneiro vs Mike De La Torre (UFC Fight Night 95) - "Moicano" zadebiutował w 2014 roku, w drugiej odsłonie poddając Toma Niinimakiego. Renato następnie miał długą przerwę, a po prawie dwóch latach, po niejednogłośnej decyzji sędziów pokonał Zubaire Tukhugova. Amerykanin w poprzednim roku, pokonał po uderzeniach Tiago Tratora i po niejednogłośnej decyzji sędziów Yui Chula Nama. Pomiędzy tymi dwoma walkami spotkała go też błyskawiczna porażka z Maximo Blanco. Przeciwnik wykończył go już po 16 sekundach.
Stevie Ray vs Alan Patrick (UFC Fight Night 95) - Szkot ma za sobą już trzy walki dla amerykańskiego giganta, a jego przygoda zaczęła się od debiutu w zastępstwie w Polsce, gdzie przed czasem odprawił Marcina Bandla. Kolejne walki Raya kończyły się dla niego zwycięstwem, między innymi, gdy w Wielkiej Brytani, w pierwszej rundzie pokonał Leonardo Mafrego i pewnie wypunktował w Irlandii, Mickaeala Lebouta. "Nuguete" w poprzednim roku, w Niemczech, zaliczył swoją pierwszą porażkę w karierze. Stało się to w walce Mairbekiem Tisumovem. Mimo to, Alan powrócił na tor zwycięstw, chociażby w Australii pewnie pokonując na punkty Damiena Browna.
Jussier Formiga vs Dustin Ortiz (UFC Fight Night 95) - Formiga w ostatnich latach walczył naprawdę dobrze. Między innymi poddał szybko Scotta Jorgensena i pewnie wypunktował Zacha Makovskyego, a w roku poprzednim po jednogłośnej decyzji sędziów pokonał także Wilsona Reisa. Jussier w ostatnim swoim starcie zaliczył również porażkę, po niejednogłośnej decyzji sędziów, z Henrym Cejduo, który po tej walce dostał szansę mistrzowską. Ortiz natomiast walczy ze zmiennym szczęściem, w roku poprzednim rozgromił w trzeciej rundzie uderzeniami Williego Gatesa, ale w tym roku, przegrał na punkty z Wilsonem Reisem.
Vicente Luque vs Hector Urbina (UFC Fight Night 95) - Luque po porażce w debiucie, zaliczył dwa ważne zwycięstwa - pokonał Haydera Hassana oraz Alvaro Herrre. ''El Toro'' ma za sobą już dwie walki w największej federacji na świecie. Hector w debiucie, w roku 2014, poddał w pierwszej odsłonie Edgara Garciego, a w roku poprzednim przegrał na własnym terenie, na punkty, z naszym reprezentantem Bartoszem Fabińskim.
Michel Prazeres vs Gilbert Burns (UFC Fight Night 95) - "Trator" ostatnio po trudnej walce, zwyciężył z Valmirem Lazaro, a w tym roku pokonał bezproblemowo na punkty walczącego w zastępstwie, JC Cottrella. Burns po pierwszej porażce w UFC (a także i w karierze), pojedynkując się z Rashidem Magomedovem wrócił ponownie na tor zwycięstw. Gilbert już w pierwszej odsłonie poddał naszego reprezentanta Łukasza Sajewskiego i najprawdopodobniej tym samym zapewnił mu zwolnienie z federacji.
Gregor Gillespie vs Joaquim Silva (UFC Fight Night 95) - Amerykanin w swoim dorobku ma siedem walk, w tym wszystkie wygrane i wszystkie stoczone w federacji Ring Of Combat. Gregor co ciekawe swoją karierę zaczął w roku 2014 i od tej pory tylko raz stawał do decyzji sędziów. Miało to miejsce w tym roku, na 55 edycji, gdzie pokonał po niejednogłośnej decyzji sędziów Sidneya Outlawe. Silva w debiucie, po niejednogłośnej decyzji sędziów, pokonał zdecydowanie bardziej doświadczonego Nazerano Malegarie. Dodatkowo w tym roku Joaquim na gali TUF 23 Finale, już po 34 sekundach, zapewnił pierwszą porażkę w rekordzie Andrewa Holbrooka.
Shinsho Anzai vs Luan Chagas (UFC Fight Night 95) - "Animal" po paru zwycięstwach w federacji Pacrasse, zapracował na kontrakt w największej federacji na świecie. Japończyk, w debiucie, pod koniec pierwszej rundy, został skończony przez Alberto Mine. W tym roku Anzai w swoim kraju, na początku trzeciej rundy zwyciężył przed czasem, pokonując Rogera Zapatego. Luan po ostatniej swojej porażce w karierze, zaliczył kolejne dziewięć zwycięstw co zdecydowało, że rozpoczął swój debiut w UFC. Chagas na gali UFC 198 po dobrym początku, zremisował w starciu z Sergio Moraesem.
Ian McCall vs Ray Borg (UFC 203) - McCall miał dobrą passę dwóch wygranych z rzędu, kiedy to zwyciężył na punkty Iliarde Santosa i Brada Picketta. W ostatniej walce Ian przegrał na punkty z Johnem Linekerem. Następnie miał zawalczyć na UFC Fight Night 73 oraz UFC 201 jednak w dwóch przypadkach walka nie odbyła się. Borg ostatnio pokazywał się z dobrej strony, poddając Shane Howella oraz Chrisa Keladesa i pokonując na punkty z Geane Herrerym. W ostatniej walce, Ray przegrał po jednogłośnej decyzji sędziów, w starciu z Justinem Scogginsem.
Brian Ortega vs Hacran Dias (UFC Fight Night 96) - Ortega w tym roku zdobył kolejne dwa zwycięstwa, w trzeciej odsłonie pokonując przed czasem Diego Brandao oraz Claya Guide. "Barnabe" w ostatnich walkach wyjątkowo się spisywał, pokonując na punkty Darrena Elkinsa i Levana Makashvili. W tym roku Brazylijczyk wystąpił na gali UFC on FOX 19, niestety przegrywając na punkty z Cubem Swansonem.
Beneil Dariush vs Rashid Magomedov (UFC Fight Night 98) - Dariush miał spory rozkwit, jednak niespodziewanie przerwał go porażką przed czasem z Mikiem Chiesem. W tym roku, Beneil wrócił na tor zwycięstw. Na gali UFC 199, pod koniec pierwszej rundy pokonał uderzeniami Jamesa Vicka. Rosjanin zaczął od startu w roku 2014 w Ameryce, gdzie pokonał na punkty Toniego Martina. Magomedov po jednogłośnej decyzji sędziów pokonał Rodrigo Damma oraz Gilberta Brunsa, a przed czasem powalił Eliasa Silveiro.
20 sierpnia, w Las Vegas, odbędzie się gala UFC 202. W kartach walk doszło do dwóch zmian. Sabah Homasi zastąpi kontuzjowanego Seana Stricklanda w pojedynku z Timem Meansem. "The Punisher" próbował dostać się do UFC już w roku poprzednim poprzez program TUF 21, jednak odpadł szybciej niż myślał. Aktulanie Sabah ma passę trzech zwycięstw z rzędu, a swoje walki toczył w federacji Titan FC kończąc po uderzeniach Victora Eustaquio oraz Jorge Patino.
Drugą zmianą będzie niepokonany Mike Perry, który zawalczy zamiast kontuzjowanego Sultana Alieva, który miał zmierzyć się z Hyunem Gyu Limem. Amerykanin po dobrej karierze amatorskiej, w której stoczył siedem walk, pięć razy wyszedł z pojedynków zwycięsko, a zadebiutował zawodowo w roku 2014. Perry zaliczył od tego czasu siedem walk, wszystkie zwyciężając i co ciekawe wszystkie kończąc przed czasem po uderzeniach. Najważniejszym startem Mike był ostatni na gali Battleground, gdzie pod koniec drugiej rundy zapewnił pierwszą porażkę w karierze Davida Mundella.
