PO ONE CHAMPIONSHIP: DYNASTY OF CHAMPIONS
Dodano: 3 lipca 2016 14:08
Autor: Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Zdjęcie: Obraz własny
W sobotę w Chinach swoją kolejną galę zorganizowała mocna federacja One Championship, promując ją pod nazwą 'Dynasty of Champions'. W walce wieczoru nie zawiódł Narantungalag Jadambaa, który błyskawicznie, bo po 44 sekundach, zastopował Erica Kelly. Ponownie zaskoczył doświadczony Aung La Nsang, który wrócił po dłuższej przerwie i tym razem zapewnił pierwszą porażkę w karierze Alexeya Butorina. Walka zakończyła się w drugiej rundzie, kiedy poddał on mocno bijącego Rosjanina.
W sobotę w Chinach swoją kolejną galę zorganizowała mocna federacja One Championship, promując ją pod nazwą 'Dynasty of Champions'. W walce wieczoru nie zawiódł Narantungalag Jadambaa, który błyskawicznie, bo po 44 sekundach, zastopował Erica Kelly. Ponownie zaskoczył doświadczony Aung La Nsang, który wrócił po dłuższej przerwie i tym razem zapewnił pierwszą porażkę w karierze Alexeya Butorina. Walka zakończyła się w drugiej rundzie, kiedy poddał on mocno bijącego Rosjanina.
Niespodziewanie także swoją kolejną porażkę zaliczył weteran największych federacji na świecie Roger Huerta, przegrał on przed czasem w starciu z Arielem Sextonem. Warto także wspomnieć o zwycięstwach zawodników publiczności Kai Wena Li oraz Ze Wu.
Kalendarz imprez
Reklama