GLADIATOR ARENA X: SEBASTIAN ROMANOWSKI PRZED GALĄ
Przedstawiamy rozmowę z utalentowanym zawodnikiem ze Szczecina Sebastianem Romanowskim, który piętnastego lipca, wysoko w rozpisce wystąpi na gali Gladiator Arena X. 'Szczena' zmierzy się z Markiem Burusiciem i będzie chciał przerwać złą passę dwóch porażek z rzędu, kiedy przegrywał po dobrych walkach z niepokonanymi Rasulem Mirzaevem oraz Yusupem Raisovem.
- Cześć Sebastian. Już blisko kolejna walka, jak twoje samopoczucie?SR: Witam wszystkich czytelników. Czuję się wspaniale, nic mi nie dolega i oby tak do piętnastego lipca.
- Jak wyglądają przygotowania do tego starcia?SR: Przygotowania jak zwykle były bardzo ciężkie. Na treningach zawsze daję z siebie 100%, a owoc przygotowań pokażę na Gladiator Arenie.
- Twoim przeciwnikiem ostatecznie będzie Marko Burusic, co wiesz na jego temat?SR: Na temat mojego przeciwnika wiem tyle, że będzie miał przewagę warunków fizycznych i mam nadzieję, że będzie gotowy na tą walkę, bo ja na niego będę.
- Federacja długo szukała dla ciebie przeciwnika, byłeś już zniecierpliwiony?SR: Tak, bałem się, że może nie znaleźć się przeciwnik, ponieważ zostały trzy tygodnie do walki, a wiadomo, że im bliżej walki, tym ciężej znaleźć rywala. Jednak na szczęście organizator stanął na wysokości zadania.
- Ostatnia walka to porażka z utalentowanym Yusufem Raisovem, jednak dałeś wiele emocji. Jak wspominasz tą walkę i samą federację?SR: Federacja Absolute Championship Berkut jest doskonałą organizacją. Szanują zawodników, więc zawsze będę miał o niej dobre słowo. Co do walki z Raisovem to bylem w najgorszej dyspozycji w swojej karierze przez problemy zdrowotne, ale nie ujmując Yusufowi, to bardzo dobry zawodnik. Wiem o tym, że w rewanżowym pojedynku pokonałbym go.
- Jakie masz wstępne plany na ten rok?SR: Póki co interesuje mnie tylko federacja Gladiator Arena, a później będziemy myśleć co dalej.
- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić lub komuś podziękować to proszę bardzo.SR: Dziękuję wszystkim sparingpartnerom, trenerów za pomoc w przygotowaniach, dziękuję również fanom, którzy we mnie wierzą oraz sponsorom, za zaufanie: Ground Game, Eclipse Club Makador, Fit Challenge, Ark-Tad, Keramzyt System, Kebabhaus. Dziękuję również tobie za wywiad. Pozdrawiam!
Rozmawiał Arkadiusz Hnida