KSW 35: MARIUSZ PUDZIANOWSKI SKŁADA PROTEST

W piątek na hitowej gali KSW 35 Mariusz Pudzianowski przegrał drugą walkę z rzędu, tym razem przez poddanie z Marcinem Różalskim. 'Dominator' nie zgadza się z przerwaniem walki przez sędziego sugerując, że nie klepał, a tuż po gali złożył protest. Lecz mimo wszystko w powtórkach widać, że zawodnik klepał, i chyba nie może pogodzić się z porażką. To nie koniec, Pudzianowski jak mówi che rewanżu, aby spotkać się jeszcze raz z Różalskim, twierdzi że miał go już na 'widelcu'.

W piątek na hitowej gali KSW 35 Mariusz Pudzianowski przegrał drugą walkę z rzędu, tym razem przez poddanie z Marcinem Różalskim. 'Dominator' nie zgadza się z przerwaniem walki przez sędziego sugerując, że nie klepał, a tuż po gali złożył protest. Lecz mimo wszystko w powtórkach widać, że zawodnik klepał, i chyba nie może pogodzić się z porażką. To nie koniec, Pudzianowski jak mówi che rewanżu, aby spotkać się jeszcze raz z Różalskim, twierdzi że miał go już na 'widelcu'.

Mimo wszystko dla Marcina może być to dobre rozwiązanie, bo jak wiemy kolejne pieniądze na fundację zawsze się przydadzą, a druga walka z Pudzianowskim to żadna hańba. PZ drugiej strony, zwycięzca miał zasłużyć na rewanż z Peterem Grahamem, więc takie rozwiązanie na pewno ucieszyłoby też kibiców.