AMIR KHAN: GRATULACJE DLA CANELO, POTWORNY CIOS...
Dzisiaj nad ranem skrzyżowali rękawice mistrz świata WBC wagi średniej Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) i pretendent do tego tytułu - Amir Khan (31-4, 19 KO). Stawką pojedynku był oczywiście pas należący do Meksykanina, który skutecznie go obronił.
-Nic mi nie jest, czuję się dobrze. Mój boks jest dla was. Gratulacje dla Canelo za ten potworny cios... pozdrawiam wszystkich fanów! - opublikował na swoim twitterowym koncie Khan, niedługo po porażce w Las Vegas.
Walka od pierwszego gongu miała bardzo energiczny przebieg. Obaj pięściarze bili mocno, ale to Canelo udało się posłać rywala na deski, z których ten już się nie podniósł. Pojedynek zakończył się w szóstej rundzie, kiedy Brytyjczyk nie zdołał wstać po brutalnym nokaucie.
Szacunek dla przegranego wyraziło wielu sportowców, między innymi mistrz UFC – Conor McGregor.
