OC 41: MICHAŁ PASTERNAK PRZED WALKĄ

Przedstawiamy rozmowę z czołowym półciężkim w naszym kraju Michałem Pasternakiem, który szóstego maja w Singapurze stoczy swoją najważniejszą walkę w karierze. Niepokonany Pasternak stanie naprzeciw Rogera Gracie, mającego za sobą duże osiągnięcia. Fighter wychodzący często w narożniku z Mirosławem Oknińskim, po dziesięciu zwycięstwach w karierze, w tym większości odniesionych w PLMMA, podpisał kontrakt z największą federacją azjatycką. Za darmo kontraktu nie dostał, na swojej drodze pokonał na punkty solidnego Hracho Darpinyana. Debiut Pasternaka miał miejsce w roku 2014, na 24 edycji, kiedy to pomimo odniesionej szybko poważnej kontuzji, pewnie wypunktował dużo bardziej doświadczonego Rafaela Silve, reprezentanta Portugalii. Następnie Pasternak miał długą przerwą, w związku z poważną kontuzją, odniesioną podczas debiutu w One FC.

Przedstawiamy rozmowę z czołowym półciężkim w naszym kraju Michałem Pasternakiem, który szóstego maja w Singapurze stoczy swoją najważniejszą walkę w karierze. Niepokonany Pasternak stanie naprzeciw Rogera Gracie, mającego za sobą duże osiągnięcia. Fighter wychodzący często w narożniku z Mirosławem Oknińskim, po dziesięciu zwycięstwach w karierze, w tym większości odniesionych w PLMMA, podpisał kontrakt z największą federacją azjatycką. Za darmo kontraktu nie dostał, na swojej drodze pokonał na punkty solidnego Hracho Darpinyana. Debiut Pasternaka miał miejsce w roku 2014, na 24 edycji, kiedy to pomimo odniesionej szybko poważnej kontuzji, pewnie wypunktował dużo bardziej doświadczonego Rafaela Silve, reprezentanta Portugalii. Następnie Pasternak miał długą przerwą, w związku z poważną kontuzją, odniesioną podczas debiutu w One FC.

- Cześć Michał. Powiedz jak samopoczucie przed zbliżającą się walką? Na pewno jest duży głód po takiej przerwie?Michał Pasternak: Czuję się świetnie, oczywiście towarzyszy mi duży głód walki, gdyż nie miałem jeszcze tak długiej przerwy od treningów oraz startów. Patrząc z innej perspektywy wydaję mi się, że taka przerwa wyszła mi na dobre, co prawda nie kosztem zdrowia. Kto nie robi przerwy, ten szybko traci nerwy.

- No właśnie, była długa przerwa, ale teraz jest już wszystko wyleczone i jesteś 100% gotowy na wejście do klatki?MP: Dzięki temu, że od początku miałem świetną opiekę lekarską, jak i w późniejszym czasie, profesjonalny sztab rehabilitacyjny, to uważam, że jestem w 100% gotowy na wejście do klatki. Oczywiście wykonałem też już ciężką pracę na treningach.

- Jak będą wyglądały przygotowania do tego starcia, wyjazdy już jakieś zaplanowałeś?MP: Na co dzień trenuję w Kielcach, lecz głównym trenerem, który daje mi wszelakie wskazówki, co robię źle lub dobrze, albo wymaga jeszcze pracy, jest Mirosław Okniński. Kluby, które odwiedzam to Samanta Gym, gdzie robię zapasy pod okiem Ignacego Wikło, w jujitsu pomaga mi Marcin Tobera, trener Copycabany Kielce, natomiast boks trenuję u Wojciecha Jarosa. Co do przygotowania fizycznego, to odpowiedzialna jest za nie Kamila Ziółkowska z Buska Zdroju. Odwiedzam jeszcze Sekcję Sortów Walki Klincz i Pińczowską Szkołę Walki, z mojego miasta rodzinnego. W najbliższych dniach wybieram się do Nastula Club w Warszawie.

- Twoim przeciwnikiem będzie Roger Gracie, co wiesz na jego temat?MP: Roger to jeden z najlepszych zawodników na świecie w brazylijskim jujitsu, dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi i miał okazję walczyć dla najlepszych organizacji na świecie, takich jak UFC lub Strikeforce. Dlatego cieszy mnie fakt, iż będę mógł stoczyć pojedynek z tak doświadczonym rywalem.

- Walka z tym legendarnym zawodnikiem, to można powiedzieć spokojnie, że jest to twoje największe wyzwanie w karierze?MP: Uważam, że jest to duże wyzwanie, które mnie cieszy, aczkolwiek do każdej walki podchodzę z dużą determinacją.

- Czy to nie problem, że w powrocie od razu masz tak mocnego rywala. Liczyłeś na walkę na odbudowę, czy już takie cię nie interesują?MP: Trzeba robić krok do przodu zamiast w tył. Walcząc dla tak dużej organizacji, mogę się spodziewać każdego zawodnika, a to kogo mi dadzą, zależy od włodarzy federacji.

- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić lub komuś podziękować to proszę bardzo.MP: Również dziękuję za rozmowę i chciałbym podziękować firmie Fitshape, za świetnej jakości odżywki, Invex remedies za mega suplementację oraz odnowę biologiczną, firmie Madman jak i osobom prywatnym, Burmistrzowi Miasta i Gminy Pińczów Panu Włodzimierzowi Badurakowi. Podziękowania dla Piotrka Karbowniczka i Tomka Bawora. Mega podziękowania dla mojego dietetyka Marka Fischera.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida