AZIZ KARAOGLU NIE OBAWIA SIĘ MAMEDA CHALIDOWA
Coraz bliżej ciekawego starcia na KSW 35, kiedy to pierwszy raz do obrony tytułu kategorii średniej stanie Mamed Chalidow, w starciu z mocno bijącym Azizem Karaoglou. Turek był na gali Polsat Boxing Night, rozmawiał przed kamerami z Mateuszem Borkiem i ujawnił ciekawe informacje. Aziz podkreśla, że ma nadzieję na to, że walka potrwa dwie-trzy rundy, i nie zakończy się szybko. Chce on zdziwić kibiców, którzy myślą, że nie ma on umiejętności parterowych. Spytany o to, czy walka z Mamedem będzie największym wyzwaniem, odpowiedział z wielkim szacunkiem, że miał także wielkie wyzwania i nie jest tego pewny. Jako przykład Karoglou daje walkę w starych czasach w Rosji, kiedy to walczył z mocno bijącym zawodnikiem publiczności na gołe pięści, bądź walczył z ciężkim Dionem Staringiem.