ALBERT SOSNOWSKI: CZAS ZAWIESIĆ RĘKAWICE NA KOŁKU
Albert Sosnowski (49-7-2, 30 KO) znokautował w drugiej rundzie Andrasa Csomora (14-10-1, 12 KO) w walce wieczoru na gali w Żyrardowie. 'Dragon' pomimo zwycięstwa, zdecydował się definitywnie zakończyć karierę.
- Wyszedłem do ringu trochę spięty, wdałem się w wymiany, obaj dostaliśmy po kilka ciosów i mam nadzieję, ze walka się podobała. Mój poziom spadł ostatnio w dół. Dzisiejsza postawa umocniła decyzję, że pora zawiesić rękawice na kołku. - przyznaje były pretendent do tytułu mistrza świata WBC.
Polak był mistrzem Europy wagi ciężkiej. Na obecną chwilę planuje zostać trenerem bokserskim.
Z doświadczenia wiadomo, że wielu bokserów 'kończyło kariery', po czym wracało po dłuższej przerwie na ring. Sosnowski jednak brzmi przekonująco, a plany bycia trenerem tylko potwierdzają jego decyzję.
Z całą pewnością 'Dragon' zapisał się na kartach historii polskiego boksu jako mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Jeśli powiodą się jego plany, już za parę lat możemy usłyszeć o podopiecznych Sosnowskiego, którzy zdobywają najbardziej prestiżowe bokserskie trofea.
