ACB 29: LASOTA PRZEGRYWA PRZED CZASEM

Dodano: 6 lutego 2016 20:12
ACB 29: LASOTA PRZEGRYWA PRZED CZASEM
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Sylwester Wosko
Niestety nie udało się wrócić dla Marcina Lasoty po ostatniej porażce w debiucie w Rosyjskiej federacji. Tym razem zdecydowanie przed czasem pokonał go niepokonany do tej pory Askar Askarov, który wykazał swój wielki talent.

Niestety nie udało się wrócić dla Marcina Lasoty po ostatniej porażce w debiucie w Rosyjskiej federacji. Tym razem zdecydowanie przed czasem pokonał go niepokonany do tej pory Askar Askarov, który wykazał swój wielki talent.

Początek należał do Lasoty, który ruszył na rywala w stójce wygrywając w wymianach bokserskich. Po chwili Polak zdobył obalenie i przez jakiś czas pracował z góry. Askar chciał zaskoczyć zadziwiającą dzwignią na ramie. Za jakiś czas 'BJ' poszedł po gilotynę jednak nie wyszła, a rywal mocno atakował z góry. Końcówka to klincz, który działał na korzyść Rosjanina jednak to nie wszystko, bo także mocno zaatakował i zdobył obalenie.

Druga odsłona to zdecydowana egzekucja za sprawą Askarova. Już na początku rundy udało się zdobyć dla niepokonanego zawodnika obalenie, a tam jakiś czas szukał dobrej pozycji. Po chwili przeszedł on do szaleńczego ataku wtedy Marcin chciał zaskoczyć skrętówką, która nie wyszła. Choć Lasota pokazał twardą szczękę to tyle nie wystarczyło. Askar miał już dosiad, plecy i po jakimś czasie, kiedy widzieliśmy zdecydowaną przewagę Łukasz Bosacki przerwał ten nie równy pojedynek.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO