FEN 11: TYBERIUSZ KOWALCZYK PRZED WALKĄ

Dodano: 17 stycznia 2016 21:26
FEN 11: TYBERIUSZ KOWALCZYK PRZED WALKĄ
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
Przedstawiamy rozmowę z Tyberiuszem Kowalczykiem, który stoczy jedną z głównych walk gali FEN 11 w Warszawie. Znany jako były strongman, w drugiej walce zawodowej zawalczy z Akopem Szostakiem, tym samym zapowiada się emocjonująca walka.

Przedstawiamy rozmowę z Tyberiuszem Kowalczykiem, który stoczy jedną z głównych walk gali FEN 11 w Warszawie. Znany jako były strongman, w drugiej walce zawodowej zawalczy z Akopem Szostakiem, tym samym zapowiada się emocjonująca walka.

- Cześć Tyberiusz. Powiedz nam na początek, jak samopoczucie przed zbliżającą się walką?Tyberiusz Kowalczyk: Hej, samopoczucie jest dobre, czyli jak zawsze (śmiech). Kości trochę bolą, ale nie ma co narzekać.

- Widzieliśmy cię w Strefie Fight Team, powiedz nam coś o treningach tam?TK: W Strefie trenuję już dłuższy czas, głównie stójkę i parter. Nie ma to jak ćwiczyć w klubie z dobrą atmosferą, a cały czas czekam na powrót Bartosza Batry z Tajlandii, wtedy weźmie mnie w obroty.

- Jak wyglądają przygotowania? Zaliczyłeś jakieś wyjazdy? Nad czym skupiasz się do tego pojedynku?TK: Na pewno zaliczę jeden obóz w Zakopanym i parę wizyt u Damiana Grabowskiego oraz Mariusza Cieślińskiego. Skupiam się nad wydolnością.

- Już do pojedynku z Akopem Szostakiem miało dojść wcześniej, mamy go teraz na FEN 11. Co możesz powiedzieć na temat rywala, oglądałeś jego pojedynek z Łukaszem Borowskim, gdy pokazał się z ciekawej strony?TK: Co do Akopa, na pewno jest młodym i silnym zwierzakiem, dlatego ta walka może być ciekawa. Co do jego ostatniej walki, pokazał serce, na pewno w parterze dominował, ale stójka była słabsza. Łukasz go dosyć mocno porozbijał, ale takie są początki. Ja też żadnym asem nie jestem, lecz lubię się bić i potrafię czasem dobrze przyłożyć (śmiech).

- Ten pojedynek będzie wysoko w karcie walk, jak się z tym czujesz, bo będzie to dopiero twój drugi start w zawodowej karierze?TK: Mnie cieszy fakt, że nasz pojedynek będzie wysoko w karcie walk. Wiem, że są podzielone zdania co niektórych zawodników co do mojego pojedynku z Akopem. Jednak zapewniam, że ludzie lubią oglądać też takie walki, a publiczność dopisze, żeby nas spaślaków oglądać (śmiech). My ich nie zawiedziemy i damy dobrą walkę.

- Miałeś wystąpić już wcześniej na FEN, ale były kontuzje. Powiedz, teraz jest już wszystko w porządku?TK: Ostatnią walkę, którą miałem mieć, przepłaciłem kontuzją podczas przygotowań. Zdarza się, taki jest sport i pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Nie mam 20 lat i regeneruje się coraz gorzej, ale odpukać, czuję się dobrze, oby tak dalej i będzie dobrze.

- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić lub komuś podziękować to proszę bardzo.TK: Chciałbym pozdrowić całe środowisko sportów walki. Wszystkich, których spotkałem na swojej drodze i na pewno co niektórych jeszcze spotkam, podczas zmiany dyscypliny, która już trwa kilka lat. Chciałbym zaapelować do organizatorów przeróżnych gal, żeby szanowali zawodników i godnie im płacili, bo to zawodnicy są tu najważniejsi, a nie ich kieszenie. Pozdrawiam, Tyberiusz Kowalczyk.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z gale­mi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.

Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!
Więcej informacji: Tyberiusz Kowalczyk
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO