FEN 10: PAWEŁ HADAŚ PRZED GALĄ

Dodano: 3 stycznia 2016 23:10
FEN 10: PAWEŁ HADAŚ PRZED GALĄ
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
Przedstawiamy rozmowę z Pawłem Hadasiem, nowym cennym nabytkiem pozyskanym przez federację Fight Exclusive Night. Fighter kategorii średniej stanie do debiutu na FEN 10, w Lubinie zmierzy się z ciekawym Aleksandrem Rychlikiem.

Przedstawiamy rozmowę z Pawłem Hadasiem, nowym cennym nabytkiem pozyskanym przez federację Fight Exclusive Night. Fighter kategorii średniej stanie do debiutu na FEN 10, w Lubinie zmierzy się z ciekawym Aleksandrem Rychlikiem.

- Cześć Paweł, powiedz nam na początku jak samopoczucie przed debiutem w FEN?Paweł Hadaś: Witam wszystkich czytelników! Samopoczucie, forma fizyczna, jak i psychiczna mają się bardzo dobrze. Już nie mogę się doczekać samej walki.

- Jak wyglądają twoje przygotowania do tego pojedynku, powiedz nam coś na temat chociażby wyjazdów, bo zapewne miały one miejsce?PH: Po raz pierwszy miałem pełen okres na przygotowania, więc były wyjazdy w góry żeby zrobić tlen. Jeździłem też do Łodzi żeby potrenować i posparować z chłopakami, ale głównie trenowałem u siebie w klubie Gracie Barra Chorzów oraz Paco Team Katowice, gdzie naprawdę nie brakuje fachowców w postaci trenerów jak i zawodników na wysokim poziomie.

- Niedawno oficjalnie potwierdziło się, że twoim przeciwnikiem będzie Aleksander Rychlik. Co możesz powiedzieć na temat tego zawodnika?PH: Dość długo trzeba było czekać na oficjalne potwierdzenie. Aleksander Rychlik jest solidnym zawodnikiem, twardo walczącym, z podobnym rekordem do mojego. Naprawdę szykuje się dobra walka.

- Jak wygląda twój kontrakt z FEN, na ile walk masz podpisaną umowę?PH: Niestety zapis w kontrakcie jest między mną, a organizatorami, więc nie mogę nic na ten temat powiedzieć.

- W kuluarach mówi się o tym, że prowadziłeś także rozmowy z KSW. Co możesz powiedzieć o tym?PH: Prowadziłem rozmowy z różnymi organizacjami ale Fight Exclusive Night stworzyło najlepsze warunki, więc jestem!

- Dwa razy miało dojść do pojedynku z Pawłem Brandysem, który był bardzo niezadowolony, że nie było tych starć. Chciałbyś, aby doprowadzono do tego starcia? Pytam, bo takie zestawienie zapowiada się bardzo emocjonująco.PH: To prawda, miałem skrzyżować rękawice z Pawłem, ale niestety kontuzje wykluczyły mnie z tych pojedynków. Niezadowolenie było po obu stronach, ale cóż taki sport. Jestem jak najbardziej otwarty na takie zestawienie, wszystko w rękach organizacji, w której teraz walczę.

- Masz już za sobą turniej na gali Rage in the Cage, jesteś zainteresowany takimi ofertami? Choć wiemy, że zakończył on się dla ciebie nie pomyślnie, bo nie wyszedłeś do finału.PH: Jestem zainteresowany walkami za granicą, ale już nie w turniejach. Trzy walki w jednym dniu to naprawdę mordercze wyzwanie dla organizmu. Po dwóch wygranych musiałem zrezygnować z finału, z powodu kontuzji ścięgna pachwinowego, której nabawiłem się w drugiej walce, po nielegalnym uderzeniu kolanem w krocze, a szkoda bo było tak blisko. Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki tym walkom wskoczyłem na 10 miejsce w polskim rankingu, zdobyłem cenne doświadczenie, więc wyjazd na duży plus.

- Dziękuję za rozmowę, jeżeli chcesz kogoś pozdrowić lub komuś podziękować to proszę bardzo.PH: Ja też dziękuję za wywiad. Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które w większym lub mniejszym stopniu pomogły mi w przygotowaniach. Trenerom Maciejowi Polokowi oraz Witoldowi Kostka za poświęcony czas i przekazanie swojej wiedzy. Wszystkim chłopakom z klub Gracie Barra Chorzów, Gracie Barra Sosnowiec oraz Paco Team Katowice. Szczególne podziękowania należą się sparingpartnerom Maciejowi (head coach) Surma, Adamowi Wieczorkowi, Maciejowi Browarskiemu, Robertowi Radomskiemu, Ireneuszowi Cholewie, Mateuszowi Teodorczukowi. Na końcu chciałbym podziękować wszystkim swoim sponsorom, którzy naprawdę umożliwiają mi ciągły rozwój, a czytelników zapraszam do odwiedzin mojego oficjalnego profilu na Facebooku "Paweł Hadaś"! Pozdrawiam.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z gale­mi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.

Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!
Więcej informacji: Paweł Hadaś
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO