16 STYCZNIA - PRAWDZIWE BOKSERSKIE ŚWIĘTO
16 stycznia odbędzie się gala w Nowym Jorku, której główną atrakcją będzie walka o pas mistrza świata WBC wagi ciężkiej pomiędzy Arturem Szpilką (20-1, 15 KO), a Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO). Jednak jest to tylko jedno ze starć tej gali...
To jeszcze nie wszystko. Wiaczesław Głazkow (21-0-1, 13 KO) zmierzy się z Charlesem Martinem (22-0-1, 20 KO). Będzie to potyczka poprzedzająca walkę wieczoru. Bokserzy zawalczą o wakujący pas IBF wagi ciężkiej. W listopadzie został on odebrany Tysonowi Furemu (25-0, 18 KO), którego federacja IBF zmusiła do obowiązkowej obrony pasa, jednak ten odmówił i został pozbawiony trofeum.
Na ringu w Nowym Jorku zobaczymy także dwóch Polaków – Adama Kownackiego (12-0, 10 KO) i Macieja Sulęckiego (21-0, 6 KO). Pierwszy z nich skrzyżuje rękawice z Amerykaninem Dannym Kellym (9-1-1, 7 KO). Rywal Warszawiaka nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony.
Z rozpiski odpadł natomiast pojedynek Amira Mansoura (22-1, 16 KO), którego rywalem miał być Dominic Breazeale (16-0, 14 KO). Mansour oficjalnie potwierdził tę informację na jednym z portali społecznościowych.
W Nowym Jorku wejdzie na ring były mistrz świata WBC wagi ciężkiej – Bermane Stiverne (24-2-1, 21 KO), który wystąpi tam niemalże w rocznicę utracenia trofeum królewskiej dywizji. Jego rywal nie został jeszcze ogłoszony.
Niewykluczone, że do tak interesującej rozpiski dołączą jeszcze inne pojedynki. Jeśli tak się stanie, będziemy o tym informować na bieżąco, chociaż trzeba przyznać, że na ten moment karta walk jest w pełni satysfakcjonująca dla każdego fana boksu.