UFC: MARCIN WRZOSEK LICZY NA KONTRAKT
Marcin Wrzosek po świetnej postawie w znanym reality show The Ultimate Fighter 22 Finale, pokazał się z dobrej strony. Trzeba dodać, że był to pierwszy zawodnik z Polski, który wystąpił w tym programie, a już tylko jedno zwycięstwo dzieliło go od finału. Mimo porażki Wrzosek wystąpił na gali finałowej, po zbliżonej walce przegrał z Julianem Erosą. Teraz Marcin liczy na to, że największa organizacja na świecie podpisze z nim kontrakt, a on już jest gotowy na kolejną walkę na UFC Fight Night 83 w Londynie, gdzie mógłby stanąć do walki w kategorii piórkowej.
O ostatnich wydarzeniach zawodnik z Bydgoszczy wypowiedział się na swoim koncie społecznościowym:
Kilka słów podsumowania po ostatniej walce. Nie będę się nad sobą rozczulał, bo walczyłem w piątek najlepiej jak się dało. Przeciwnik był bardzo niewygodny i zdecydowanie górował nade mną warunkami fizycznymi, i następną walkę będę na pewno toczył w kategorii piórkowej. Popełniłem kilka błędów i nie powinienem może aż tak dążyć do zwarcia, bo było kilka momentów gdzie po ciosach uginały mu się nogi. Nadal wydaje mi się, że ta decyzja mogła pójść również na moja korzyść (widziałem statystyki i przeważałem w ilości ciosów i obaleń) na pewno teraz odpocznę, bo w tym roku stoczyłem 7 walk, ale po powrocie do domu wracam na mate i w następnej walce rozszarpie mojego przeciwnika na strzępy! Jeśli chcecie mnie zobaczyć to wbijajcie na Twitter i piszcie do Dana White żeby wrzucił mnie na kartę w Londynie!!!