PO FFC 21

W piątek w Chorwacji odbyła się ciekawa gala Final Fight Championship 21. W dwóch głównych pojedynkach tej gali widzieliśmy walki o pasy organizacji. W ostatnim pojedynku gali w kategorii ciężkiej, po nieudanym turnieju IGF wrócił Dion Staring, pokonując również doświadczonego Andreasa Kraniotakesa. Ważniejszy jednak dla polskich fanów był pojedynek przed walką wieczoru, w którym Marcin Prachnio dostał szansę walki o tytuł kategorii półciężkiej. Kolejne ważne zwycięstwo odnotował Polak już w pierwszej odsłonie, stopując Tomislava Spahovica.

W piątek w Chorwacji odbyła się ciekawa gala Final Fight Championship 21. W dwóch głównych pojedynkach tej gali widzieliśmy walki o pasy organizacji. W ostatnim pojedynku gali w kategorii ciężkiej, po nieudanym turnieju IGF wrócił Dion Staring, pokonując również doświadczonego Andreasa Kraniotakesa. Ważniejszy jednak dla polskich fanów był pojedynek przed walką wieczoru, w którym Marcin Prachnio dostał szansę walki o tytuł kategorii półciężkiej. Kolejne ważne zwycięstwo odnotował Polak już w pierwszej odsłonie, stopując Tomislava Spahovica.