ZAPOWIEDŹ BOKSERSKIEGO TYGODNIA #45
Najbliższy bokserski tydzień zapowiada się nietypowo... Mianowicie dlatego, że gala boksu w Kazaniu odbędzie się w środę. 4 listopada zmierzą się ze sobą Mariusz Wach (31-1, 17 KO) z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO) oraz Denis Lebiediew (27-2, 20 KO), który w obronie tytułu mistrza świata federacji WBA kategorii cruiser skrzyżuje rękawice z Lateefem Kayode (21-0, 16 KO).
Polak przygotowywał się do tego pojedynku kilka tygodni na obozie w Zakopanem. Jest dla niego bardzo istotny, bo jeśli wygra, może zablokować szansę walki Powietkina o mistrzostwo świata WBC z obecnie piastującym ten tytuł Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO), a dodatkowo sam może zyskać prawo do tej potyczki.
- Zniszczę Rosjanom narodowe święto! - odpowiedział 'Wiking' zapytany o samopoczucie przed środową konfrontacją.
'Sasza' komplementuje Krakowianina, opisał go słowami 'silny i cierpliwy'. Sam też ciężko trenuje i nie może doczekać się wyjścia na ring.
Na tej samej gali mistrz świata WBA kategorii cruiser Denis Lebiediew, zmierzy się z Lateefem Kayode. Rosjanin uchodzi za najmocniejszego w swojej kategorii wagowej i chce to udowadniać pojedynkami z czołowymi pięściarzami. Wspomniał również o chęci skrzyżowania rękawic z mistrzem świata WBA Krzysztofem Głowackim (25-0, 16 KO).
- Obóz w Wild Card Gym przebiegł doskonale. Wszystko poszło zgodnie z planem i jestem dobrze przygotowany do walki. Kayode to mocny zawodnik, lecz znajdę sposób by go pokonać. Wiem co mam robić i jak z nim walczyć. - zapewnia bokser z Rosji.
Gala w Kazaniu zapowiada się bardzo ciekawie, a walki są głęboko przesiąknięte dalszymi planami zawodników. Można pokusić się o stwierdzenie, że 4. listopada będzie dniem prawdy w międzynarodowym boksie – kto zawalczy z Deontayem Wilderem, z kim zawalczy Denis Lebiediew... Na te pytania odpowiedzi pojawią się już w przeciągu najbliższych tygodni.
Transmisję środowej gali przeprowadzi Polsat Sport.