KSW 33: KAMIL SZYMUSZOWSKI PRZED GALĄ
Przedstawiamy rozmowę z Kamilem Szymuszowskim, czołowym zawodnikiem kategorii półśredniej w naszym kraju. Podopieczny Marcina Rogowskiego w klubie Gracie Barra Łódź, na KSW 33 w Krakowie stanie do drugiej walki w tej organizacji, a jego rywalem będzie David Zawada.
- Cześć Kamil. Powiedz nam jak samopoczucie przed drugą walką dla organizacji KSW?Kamil Szymuszowski: Samopoczucie jest znakomite, gdyż mam przyjemność walczyć na najlepszej gali w historii polskiego MMA, jaką jest KSW 33. Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować Martinowi i Maćkowi, za taką możliwość.
- Jak wyglądają przygotowania do gali. Trenujesz w czy poza klubem? Planujesz bądź byłeś na wyjazdach?KS: Przygotowuje się w Gracie Bara Łódź i Bone Breakers Zgierza, i myślę, że to mi w zupełności wystarczy. Mam na prawdę bardzo mocnych sparing partnerów, którzy potrafią mnie mocno dociążyć.
- Twoim najbliższym rywalem będzie David Zawada, co wiesz na temat tego zawodnika?KS: Niemiec z polskimi korzeniami. Myślę, że David to kompletny zawodnik, z solidną i niebezpieczną stójką.
- Czy zasięgniesz informacji u Borysa Mańkowskiego na temat Zawady?KS: Nie znam na tyle Borysa, żeby się z nim kontaktować w takiej sprawie (śmiech).
- Co byś powiedział na walkę z Robertem Radomskim?KS: Z tego co mi wiadomo, była ona planowana zamiast walki z Davidem, ale widocznie włodarze i Robert ostatecznie nie doszli do porozumienia.
- Mówiłeś, że możesz bić się z trójką (Moks, Saidov, Mańkowski). Twoim zdaniem, drugie zwycięstwo cię do tego przybliży?KS: Liczę na to i nie będę ukrywał, że inna opcja mnie nie interesuje, ale zobaczymy jak to wszytko się potoczy. Każdy z nas ma przed sobą walki.
- W ostatniej walce było widać, że większość kibiców widzi jako faworyta Macieja Jewtuszkę. Powiedz nam czy odczułeś to i czy jest to jeszcze większa motywacja do walki?KS: Oczywiście, że dało się to odczuć, ale wiedziałem, że nie mam nic do stracenia, bo nie jestem faworytem, i mogę tylko więcej zyskać niż stracić. Na szczęście wszystko się dobrze potoczyło i myślę, że to dzięki tej wygranej, mogę ponownie się pokazać 28 listopada, na tak znakomitej gali w Krakowie.
- Dziękuję za rozmowę, jeżeli chcesz kogoś pozdrowić lub komuś podziękować to proszę bardzo.KS: Chciałbym bardzo podziękować moim sponsorom Extreme Hobby, UNS Supplements, Be Real, Egolit, Pion Serwise, Eat Fit. Dzięki za wywiad i Pozdrawiam!
Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida
Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z galemi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.
Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!