UFC 191: SŁABY WYSTĘP JANA BŁACHOWICZA

Dodano: 6 września 2015 10:05
UFC 191: SŁABY WYSTĘP JANA BŁACHOWICZA
Redakcja, Informacja własna
Obraz własny
Jan Błachowicz zanotował drugą porażkę z rzędu w UFC. Podczas gali UFC 191 w Las Vegas, kompletnie zdominował go Corey Anderson, zwyciężając jednogłośnie na punkty. Jedynie pierwsza runda była dość wyrównana, potem Amerykanin znalazł patent na Polaka, który wczoraj miał wyraźne problemy kondycyjne.

Jan Błachowicz zanotował drugą porażkę z rzędu w UFC. Podczas gali UFC 191 w Las Vegas, kompletnie zdominował go Corey Anderson, zwyciężając jednogłośnie na punkty. Jedynie pierwsza runda była dość wyrównana, potem Amerykanin znalazł patent na Polaka, który wczoraj miał wyraźne problemy kondycyjne.

W pierwszej rundzie obie strony się badały, Polak szukał sposobu na rywala w stójce, próbując licznych kopnięć. Amerykanin jednak szybko to wykorzystał, przejmując nogę zaliczył łatwe sprowadzenie. Już po pierwszej rundzie podopieczny Andrzeja Kościelskiego widać było że ciężko oddycha, braki kondycyjne przesądziły dalsze losy tego pojedynku. Druga runda to już pełna dominacja Andersona, który znów po kopnięciu Błachowicz przejął nogę i znalazł się na górze. Z tej pozycji skutecznie atakował, również łokciami, a twarz Janka zaczęła puchnąć. Trzecia runda wyglądała jak druga, tylko z jeszcze większą wizualną przewagą czarnoskórego Corey'a, który jeszcze szybciej sprowadził walkę do parteru, z każdą chwilą zbliżając się do cennego zwycięstwa.

Była to zaledwie siódma zawodowa walka Amerykanina, czwarta w największej organizacji MMA świecie. Początkowo Jan Błachowicz miał na tej gali walczyć z silnym Anthony'm Johnsonem, jednak patrząc na to z perspektywy czasu, dobrze że tak się nie stało. Na tej samej gali 'Rumble' przed czasem pokonał innego pogromce Polaka, którym na gali w Krakowie był Jimi Manuwa.

Więcej informacji: Jan Błachowicz
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO