ANDRZEJ GRZEBYK CZEKA NA OFERTY
Andrzej Grzebyk, utalentowany zawodnik kategorii średniej, czeka na dobre oferty walk. Dwudziestoczterolatek trenuje w klubie Legion Team Tarnów, na koncie ma już równo dziesięć pojedynków, osiem zwyciężył i dwa przegrał.
Andrzej na koncie ma zwycięstwa z takimi zawodnikami chociażby jak Kamil Szymuszowski, który jest mistrzem organizacji PLMMA i wystąpi na najbliższej gali KSW, czy Mindaugas Verzbickas. Litwin na ostatniej gali FEN 7 nieoczekiwanie już pod koniec pierwszej rundy poddał Alberta Odzimkowskiego. Porażki przyszły po niejednogłośnej decyzji sędziów z Livio Victoriano, także mocnym zawodnikiem, oraz Łukaszem Bieńkowskim. Wtedy obaj pokazali się z dobrej strony. Teraz Grzebyk ma passe trzech zwycięstw z rzędu, zanotował je w poprzednim roku pokonując przez techniczny nokaut Remigiusza Rajwe oraz na punkty wspomnianego Mindaugasa Verzbickasa i Michała Pietrzaka. Ten zawodnik miał stoczyć walkę w federacji PROMMAC, ale jak wiemy galę odwołano, a o organizacji zapadła cisza.