PO IGF 3
W sobotę w Japonii odbyła się ciekawa gala IGF 3. Satoshi Ishii przerwał swoją serię dwóch porażek z rzędu, poddając pod koniec pierwszej rundy kimurą Nicka Rossborougha, znanego fanom z Polski z walki na KSW 26.
W turnieju kategorii ciężkiej widzieliśmy tego wieczoru cztery walki. W pierwszej Yosef Mohammad już po osiemnastu sekundach przez techniczny nokaut pokonał doświadczonego Holendra Diona Staringa, także znanego z walk z Polakami. Fernndo Rodrigues Jr. zanotował bardzo ważną wygraną w swojej karierze, pokonując szybko przez techniczny nokaut doświadczonego Francuza Antony Rea. Chris Barnett dalej podtrzymuje passę zwycięstw, tym razem pokonał w drugiej odsłonie także kolejnego doświadczonego zawodnika, pochodzącego z Bułgarii Emila Zaharieva. W ostatnim pojedynku turnieju Oli Thompson przerwał serię trzech porażek z rzędu, notując ważną wygraną po jednogłośnej decyzji sędziów. Pokonał doświadczonego Ikuhisa Minowy, który ostatnio już radzi sobie nie za dobrze, z tego powodu powinien zakończyć karierę.