PAWEŁ HADAŚ DOTARŁ DO FINAŁU RAGE IN THE CAGE

W weekend w Szkocji odbyła się gala Rage in the Cage, na której odbył się ośmioosobowy turniej. Na niej wystąpił zawodnik z Polski Paweł Hadaś (5-1), który doszedł aż do finału. Doznał jednak kontuzji, w związku z czym nie mógł podejść do ostatniej walki tego wieczoru. Paweł na początku trafił na mocnego i bardziej doświadczonego Markusa Di Gallo, którego pokonał na punkty. Następnie Hadaś zawalczył z Kyle Redfearnem, którego poddał już w pierwszej rundzie gilotyną w stójce. Drugą osobą, która doszła do finału był weteran organizacji Cage Warriors John Phillips. Dla Walijczyka turniej ułożył się łatwiej, ponieważ pierwszą walkę wygrał przez nokaut w drugiej rundzie z debiutującym zawodnikiem. W drugim pojedynku miał zmierzyć się z Jonasem Billsteinem, który już w pierwszej rundzie uderzeniami skończył doświadczonego Ali Arish, ale do walki nie doszło, bo zawodnik z Niemiec doznał kontuzji. W związku z kontuzjami, Phillips zawalczył w finale z pokonanym przez Polaka Markusem Di Gallo. Pokonał on Austriaka już w pierwszej odsłonie, i to ten zawodnik zdobył nagrodę 10 tysięcy funtów.

W weekend w Szkocji odbyła się gala Rage in the Cage, na której odbył się ośmioosobowy turniej. Na niej wystąpił zawodnik z Polski Paweł Hadaś (5-1), który doszedł aż do finału. Doznał jednak kontuzji, w związku z czym nie mógł podejść do ostatniej walki tego wieczoru. Paweł na początku trafił na mocnego i bardziej doświadczonego Markusa Di Gallo, którego pokonał na punkty. Następnie Hadaś zawalczył z Kyle Redfearnem, którego poddał już w pierwszej rundzie gilotyną w stójce. Drugą osobą, która doszła do finału był weteran organizacji Cage Warriors John Phillips. Dla Walijczyka turniej ułożył się łatwiej, ponieważ pierwszą walkę wygrał przez nokaut w drugiej rundzie z debiutującym zawodnikiem. W drugim pojedynku miał zmierzyć się z  Jonasem Billsteinem, który już w pierwszej rundzie uderzeniami skończył doświadczonego Ali Arish, ale do walki nie doszło, bo zawodnik z Niemiec doznał kontuzji. W związku z kontuzjami, Phillips zawalczył w finale z pokonanym przez Polaka Markusem Di Gallo. Pokonał on Austriaka już w pierwszej odsłonie, i to ten zawodnik zdobył nagrodę 10 tysięcy funtów.