TYMOTEUSZ ŚWIĄTEK PRZED WALKĄ O PAS FEN
Tym razem naszym gościem, który odpowiedział na nasze pytania przed galą FEN 6 jest zawodnik, którego zobaczymy w walce wieczoru. Tymoteusz Świątek dostąpi zaszczytu walki o pierwszy pas mistrzowski organizacji FEN. Dostaję tą szansę po trzech zwycięstwach przed czasem, gdy odprawił przez poddanie Gerarda Lindera i Pavela Svobodę, a przez nokaut Martina Foude.
- Powiedz nam Tymoteusz, jak czujesz się przed zbliżającą się walką?Tymoteusz Świątek: Teraz zbijam wagę, ale jeżeli chodzi o formę to jest bardzo dobra.
- Twoim rywalem będzie Victor Marinho, co możesz nam o nim powiedzieć?TŚ: Kolejny przeciwnik, bez ciśnienia wielkiego na psychikę, będzie ok.
- Myślisz, że zawodnik z Portugalii to najmocniejszy rywal, jakiego ci dała organizacja FEN?TŚ: No nie wiem, każdy był dobry, tylko do tego przeciwnika się przygotowuję uczciwie. Nie pracuję nic, tylko trenuję codziennie 3 razy. Zobaczymy efekty. Do poprzednich rywali, nie oszukujmy się, nie miałem czasu trenować dużo, bo pracowałem całymi dniami, by nie wegetować albo chodzić po zasiłki. Teraz trenuję dzięki temu, że mam pieniądze, które zarobiłem wcześniej w Anglii.
- Walka jest zakontraktowana na pięć rund, jesteś na to dobrze przygotowany?TŚ: Do tego by przewalczyć 5 rund jestem przygotowany w szczególności.
- Marcin Lasota, z tym zawodnikiem zanotowałeś pierwszą zawodową porażkę. On walczy teraz na gali PLMMA, chciałbyś aby FEN dogadało się z tym zawodnikiem i żebyś spotkał się z nim drugi raz?TŚ: Nie mam ciśnienia na niego. Jak zawalczy, to dopiero będzie zawodnikiem PLMMA, na razie tylko gdzieś tam coś napisali, że będzie walczył.
- Co byś powiedział na drugą walkę z Timo, z który przegrałeś w jego kraju. Teraz on by zawalczył u ciebie w ojczyźnie?TŚ: Hehe, świetny pomysł, tu w Polsce by sędzia nie przerwał i bym miał możliwość lepiej się zregenerować po wadze.
- Dzięki za poświęcony czas. Jeżeli chcesz komuś podziękować lub kogoś pozdrowić proszę bardzo.TŚ: Również dziękuje i do zobaczenia.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida
Arkadiusz Hnida
Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z galemi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.
Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!
