UFC 168: BROWNE ZDEMOLOWAŁ BARNETTA

Dodano: 29 grudnia 2013 05:17
UFC 168: BROWNE ZDEMOLOWAŁ BARNETTA
Redakcja, Informacja własna
FEN / Łukasz Krusiński
UFC 168: Barnett dostał straszne lanie w zaledwie minutę

W spotkaniu dwóch czołowych zawodników wagi ciężkiej Travis Browne (16-1-1) sprawił kolejną niespodziankę. W tym roku odprawił już Gabriela Gonzagę, Alistaira Overeema, a dziś w nocy również legendę MMA, Josha Barnetta (33-7).Barnett od razu próbował wcisnąć rywala w siatkę, a potem sprowadzić do parteru. Browne wyrwał się jednak z jego uchwytu, a przy drugiej próbie wejścia w nogi skontrował prawym kolanem. Zamroczony Josh złapał jeszcze instynktownie za nogi Travisa, lecz ten oparty plecami o siatkę ustał ten atak, by trzema potwornymi łokciami z prawej ręki znokautować ciężko sławniejszego przeciwnika. Teraz Fabricio Werdum (17-5-1) w oficjalnym eliminatorze? Tak wynikało z wcześniejszych zapowiedzi...W walce otwierającej główną kartę Dustin Poirier (15-3) pod koniec pierwszej rundy skosił Diego Brandao (18-9) sierpem, w parterze poprawił jeszcze kilkoma ciosami i sędzia przerwał potyczkę kategorii piórkowej, choć przegrany w rzeczywistości znacznie przekroczył wymagany limit podczas oficjalnej ceremonii ważenia.Również w końcówce pierwszej odsłony pojedynek na swoją korzyść rozstrzygnął Jim Miller (23-4), który dźwignią na łokieć zmusił Fabricio Camoesa (14-8-1) do odklepania.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO