ODZIMKOWSKI W FINALE, CHMIEL TRIUMFUJE

Podczas gali MMA Arena Bersekerów 4, która odbyła się w sobotę 5 października w Stargardzie Szczecińskim, Albert "Złoty" Odzimkowski (4-0) pewnym krokiem dostał się do finału, pokonując najpierw przez TKO (ciosy w parterze) w pierwszej rundzie ćwierćfinału Pawła Celińskiego, a następnie w półfinale poddał gilotyną Adama Jankowskiego, również w pierwszej rundzie. Zawodnik Radomskiego Klubu Teakwon-do, gdzie trenuje pod okiem Giermana Anfinogienowa, po rocznej przerwie powrócił do ringu w wielkim stylu. Przerwa Odzimkowskiego nie była spowodowana kontuzją, sam zawodnik chciał poświęcić ten okres na trening, szczególnie w parterze. Po wczorajszej gali śmiało można stwierdzić, że ten okres nie poszedł na marne i popularny "Złoty" stał się bardzo wszechstronnym zawodnikiem. Radomski zawodnik już nie tylko będzie straszyć swoich rywali walką w stójce, teraz i walka w parterze jest jego mocną stroną, o czym przekonał się w półfinale Adam Jankowski. W finale na Odzimkowskiego czekać będzie rewelacja turnieju Michał Wiencek.

Dominik Chmiel w turnieju pokonał w trzeciej rundzie Kamila Roszaka przez poddanie (duszenie zza pleców). Finałowa walka nie układała się po myśli Chmiela, dwie pierwsze rundy należały do Roszaka, lecz w tym sporcie do końca nigdy nic nie wiadomo i po błędzie prowadzącego na punkty Kamila Roszaka, Chmiel poddał swojego rywala i zwyciężył w turnieju wagi średniej.