KSW 24: CIĘŻKA PRZEPRAWA KOWALKIEWICZ
W umownym limicie do 54. kilogramów podczas trwającej gali KSW 24 zmierzyły się Simona Soukupova (4-3-1) oraz Karolina Kowalkiewicz (4-0).Pół minuty potrzebowała Polka by zewnętrznym podcięciem obalić rywalkę. Po chwili ta oddała jeszcze plecy i Polka kilka razy podchodziła do duszenie, co chwilę lokując jakiś mocny cios na żebra bądź głowę. O dziwo Soukupova wszystko wytrwała i sekundy przed przerwą zdołała jeszcze podnieść pozycję. W drugiej odsłonie nawiązała równorzędną walkę w stójce, a w ostatniej minucie przełamała psychicznie mistrzynię KSW, bo tą dopadł kryzys kondycyjny i oddała inicjatywę Czeszce z angielskim paszportem.Trzecia runda to prawdziwa propaganda kobiecego MMA. Karolina wycięła niskim kopnięciem Simonę. Rywalka szybko powstała i nie licząc tych kilku, może kilkunastu sekund, obie panie wymieniały ciężkie bomby w górze. Po ostatnim gongu kibice nagrodzili waleczne damy gromkimi brawami, a sędziowie jednogłośnie wypunktowali przewagę Polki.