KTO POKONA MISTRZA?

Dodano: 1 września 2013 16:49
KTO POKONA MISTRZA?
Damian Nejman, Informacja własna
Obraz własny
Czy Hendricks jest w stanie przełamać GSP? Ogólnie o treningu i walkach GSP

Georges "Rush" St-Pierre mistrz wagi półśredniej UFC jest niepokonany od 6 lat. W swoich walkach dominuję siłą fizyczną tłamsząc rywali. Po bardzo pewnym pokonaniu Nicka Diaza popularny GSP swoją następną walkę ma stoczyć w okolicach jesieni na UFC 167 z Johnym Hendricksem. Termin i numer walki jest ruchomy a sama walka raczej pewna. W marcu Hendricks pokonał jednogłośnie na punkty Carlosa Condita i swoją nastepną walkę ma stoczyć o pas mistrzowski który posiada GSP. Kanadyjczyk dosłownie wyciął całą wagę półciężką i dużo mówiono o jego potencjalnej walce z Andersonem Silvą, lecz ten po porażce z rąk Chrisa Weidmana może zapomnieć o walce z St-Pierrem.

Wielu kibiców i anty-kibiców zarzuca Kanadyjczykowi, że ten jest nudny i w jego walkach nie ma emocji. Są nawet głosy, że gdyby nie jego siła to byłby "nikim" w UFC. Ta sytuacja przypomina mi krytyke jaka spadła na braci Klitschko. Tam również padały argumenty o tym, że są nudni, przewidywalni et cetera. Dziwne a  jednak wciąż na tronie po tylu latach bijąc każdego pretendenta... 

Z własnych odczuć oglądając popularnego Supermana w wykonianiu St-Pierra, czy jego lewy prosty, technikę kopnięć przecieram oczy ze zdumienia gdy czytam opinie w stylu: " Brakuje mu finezji", "Jest nieprzyzwoicie nudny". To prawda, że dominacja w parterze i tam tłamszenie rywali może wydawać się nudne, ale mając najlepszą skuteczność obaleń w całym UFC, GSP to po prostu wykorzystuje. Nawet profesjonalni zapaśnicy walcząc w klatce nie mają takiej skuteczności obaleń jak kanadyjczyk ! St-Pierre trenuję każdy element mieszanych sztuk walki odzielnie. GSP ma swojego trenera od BJJ, Muay Thai, zapasów czy boksu. GSP mierzy się na treningach z ludźmi którzy całe życie trenują wybraną sztukę walki. Walczy z profesjonalnymi zapaśnikami, bokserami podnosząc tym swoje umiejętności. ”Kiedy trenujesz z zawodnikami lepszymi od ciebie jest to wielkim wyzwaniem i trudem dla ciebie, ale to sprawia,że stajesz się lepszy, rozwija twoje umiejętności, bardziej niż podczas treningu zawsze z tymi samymi ludźmi." - twierdzi GSP.

Jednak Johny Hendricks może zepsuć statystykę kanadyjczykowi. Jak dla mnie, jest on równie silny co GSP i ma bardzo dobry parter. Hendricks jest niższy od GSP i jest bardzo dobrze zbudowany. Ma bardzo silny cios o czym przekonali się między innymi Kampmann, Fitch czy Waldburger, którzy przywitali się z matą już w 1 rundzie. 

Decydująca w tej walce może być kondycja, którą GSP ma żelazną a Hendricks będzie musiał być przygotowany kondycyjnie najlepiej w życiu by walczyć w parterze jak równy z równym  i zachować siły na swój słynny cios. Jeżeli dojdzie do tej walki a wszystko na to wskazuję, będzie to najtrudniejszy rywal St-Pierra od dobrych kilku lat.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO