LOMBARD ZMIERZY SIĘ Z MARQUARDTEM

Hector Lombard (32-4-1) jest wielkim rozczarowaniem od kiedy przeniósł się z Bellatora, gdzie siał prawdziwy terror, do federacji UFC. Na trzy ostatnie walki przegrywał dwukrotnie, dlatego postanowił zmienić kategorię ze średniej na półśrednią.Według najnowszych doniesień, mocno bijący Kubańczyk kolejny pojedynek stoczy podczas gali UFC 166, do jakiej dojdzie 19 października w hali Toyota Center w Houston. Jego rywalem będzie również słabiej spisujący się Nate Marquardt (32-12-2), który najpierw stracił pas organizacji Strikeforce, a po powrocie do UFC przegrał już w pierwszej rundzie przed czasem. Dla jednego i drugiego będzie to więc walka z cyklu "Być albo nie być".