MOUSASI MUSI PODDAĆ SIĘ OPERACJI, WHITE ZADOWOLONY Z JEGO POSTAWY

Dodano: 8 kwietnia 2013 01:15
MOUSASI MUSI PODDAĆ SIĘ OPERACJI, WHITE ZADOWOLONY Z JEGO POSTAWY
Redakcja, Informacja prasowa
Obraz własny
Mousasi: Większość zawodników z moimi problemami zdrowotnymi odwołałaby walkę

Gegard Mousasi (34-3-2) w sobotni wieczór udanie zadebiutował pod banderą federacji UFC, pokonując w Sztokholmie sprowadzonego w ostatnim niemal momencie Ilira Latifi (7-3). Szwed swoją dzielną postawą zapewnił sobie kolejne występy dla najpotężniejszej organizacji światowego MMA, natomiast tryumfujący Holender na pewno nie zachwycił. Tłumaczy to jednak kontuzją i zapowiedział, iż teraz podda się operacji, a także zrobi sobie trochę przerwy od treningów.- Nie chcę za dużo rozwodzić się o mojej kontuzji, ale mogę tylko powiedzieć, że większość pozostałych zawodników na pewno nie wyszłoby z takim urazem do walki. Ja nie chciałem jednak niszczyć programu gali i postanowiłem wystąpić - mówił na konferencji prasowej po zakończeniu wieczoru UFC on Fuel TV 9 w Sztokholmie.- Nie mam zamiaru wdawać się w szczegóły. Powiem tylko, że to coś poważniejszego - dodał były champion organizacji Strikeforce i jeden z głównych kandydatów do walki o tytuł wagi półciężkiej w UFC. Trochę więcej o jego stanie zdrowia miał do powiedzenia prezydent UFC, Dana White.- Mousasi ma problemy z kolanami. Lekarz zezwolił na jego walkę pod warunkiem, że później podda się operacji. A jemu zależało na tym występie, tym bardziej, że w grę wchodziło trzecie miejsce w rankingu kategorii do 93. kilogramów. Przyjął wyzwanie, chociaż przez cały czas trenował pod kątem wysokiego "strikera", a ostatecznie skończyło się na niskim, leworęcznym zapaśniku. Za to należy mu się szacunek - chwalił nowy nabytek swojej organizacji White.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO