'CRO-COP' GWIAZDĄ K-1 WORLD GRAND PRIX
Mirko "Cro Cop" Filipović będzie gwiazdą finałowego turnieju K-1 World Grand Prix 2012. Do zawodów czołowej ósemki dojdzie 15 marca w Zagrzebiu.Legendarna federacja nie organizowała turnieju finałowego od 2010 roku. Ostatnim mistrzem został wówczas Alistair Overeem. Później czołowi zawodnicy przenieśli się do konkurencyjnej World Glory Series. W noc sylwestrową ta federacja zorganizowała swój turniej finałowy, w którym najlepszy okazał się Semmy Schilt - czterokrotny tryumfator K-1 World Grand Prix (2005–2007, 2009).Wracając jednak do K-1, do końcowego turnieju zaproszonu ośmiu zawodników. Są to Ben Edwards (Australia), Jarrel Miller (USA), Zabit Samedow (Białoruś), Hesdy Gerges (Egipt), Ismael Londt (Surinam), Makoto Uehara (Japonia), Catalin Morosanu (Rumunia) i najsławniejszy z tej stawki Mirko Filipović (Chorwacja).Co ciekawe w najlepszych czasach K-1 główną nagrodą był czek na 400 tysięcy dolarów. Teraz, gdy teoretycznie organizacja ma kłopoty, za wygraną w K-1 World Grand Prix 2012 najlepszy wojownik wzbogaci się aż o milion "zielonych".