KSW21: MATERLA BRUTALNIE NOKAUTUJE!
Zaledwie 20 sekund potrzebował Michał Materla (18-3) na obronę pasa organizacji KSW wagi średniej, choć przecież Rodney Wallace (14-6) wczoraj nie uzyskał wymaganego limitu 84 kilogramów.
Kilkanaście sekund oba się mierzyli wzrokiem, a gdy Amerykanin w końcu zaatakował prawym sierpowym, Materla odpowiedział swoim prawym overhandem na skroń. Pretendent pdł półprzytomny na matę, a champion ze Szczecina jeszcze dobił go młotkiem w parterze.
- W poniedziałek dopadła mnie choroba i nawet chciałem sięwycofać z walki, ale antybiotyki postawiły mnie na nogi - przyznał w wywiadzie zaraz po pojedynku szczęśliwy Michał. Zapytany o możliwą potyczkę z Mamedem Khalidovem, Materla pozostaje nieugięty.
- Przykro mi. Trzymam się tego co mówiłem wcześniej i do tej walki nie dojdzie - zapewnił.