AFOLABI WRÓCI W GRUDNIU

Prawdopodobnie w marcu Marco Huck (35-2-1, 25 KO) zostanie zmuszony przez federację WBO do obowiązkowej obrony tytułu mistrza świata przeciwko oficjalnemu pretendentowi, Ola Afolabiemu (19-2-4, 9 KO). Póki co jednak 32-letni Anglik powróci między liny w grudniu z nieznanym jeszcze rywalem, który zapewne nie będzie kimś ze ścisłej czołówki kategorii cruiser. Potem na wiosnę obaj zawodnicy wypełnią trylogię.Przypomnijmy, że Afolabi i Huck po raz pierwszy spotkali się pod koniec 2009 roku. Niemiec wygrał wówczas zasłużenie na punkty, ale w pewnym momencie po potężnej kontrze z prawej ręki był na skraju nokautu. Do rewanżu doszło pół roku temu. Tym razem widzowie obejrzeli ponad półgodzinną wojnę i wielu ludzi do dziś jest przekonana, że to właśnie Ola powinien zostać ogłoszony zwycięzcą.