EVANS TŁUMACZY, DLACZEGO NIE PRZYJĄŁ WALKI

Po udanym debiucie w najpotężniejszej federacji światowego MMA Glover Teixeira (18-2) niespodziewanie został bez rywala na galę UFC 153, do jakiej dojdzie już 13 października w Rio de Janeiro. Teraz Dana White poinformował, że propozycję walki niemal w ostatniej chwili dostał Rashad Evans (17-2-1), ale ją odrzucił. Tak oto ostatecznie naprzeciw Brazylijczyka stanie jego rodak, Fabio Maldonado (18-5).Były mistrz wagi półciężkiej zamierza być gotowy na grudniową bądź styczniową galę, dlatego też nie przyjął oferty prezydenta UFC.- Jeżeli tylko dostanę propozycję odpowiednio wcześnie i będę miał czas na profesjonalne przygotowania, wówczas mogę się zmierzyć z każdym na świecie. Przecież gdybym się zgodził, to wyszedłbym do oktagonu bez formy. A jeśli nie jestem w treningu, to nigdy nie przyjmę żadnej walki - napisał na jednym z portali społecznościowych Evans, odnosząc się tym samym do rewelacji White'a.