WOKÓŁ UFC

Doświadczony Francuz Cyrille Diabate zmierzy się 17 grudnia podczas gali UFC 154 w Montrealu z Amerykaninem Chadem Griggsem. Dwa tygodnie wcześniej może dojść do ciekawej konfrontacji w Strikeforce pomiędzy Danielem Cormierem a Fabricio Werdumem.Dla Griggsa pojedynek z Diabate będzie debiutem w kategorii półciężkiej. 34-letni zawodnik ma na koncie zwycięstwa między innymi nad byłą gwiazdą wrestlingu, Bobbym Lashleyem, a także Holendrem Valentijnem Overeemem, który w lutym zawitał do Polski i na gali KSW18 zwyciężył Marcina Różalskiego. Ostatni pojedynek - z Travisem Browne’em - Griggs jednak przegrał i w listopadzie spróbuje powrócić na właściwe tory, kiedy spotka się w oktagonie z Diabate. Pojedynek ten będzie jedną z walk poprzedzających główne wydarzenie wieczoru – starcie o pas w wadze półśredniej pomiędzy powracającym po długiej przerwie do oktagonu Georgesem St. Pierre’em a Carlosem Conditem.Dwa tygodnie przed galą w Montrealu dojdzie do ciekawej gali w Oklahomie, podczas której wystąpi niepokonany ciężki Daniel Cormier. Początkowo 33-letni Amerykanin miał walczyć z byłym mistrzem UFC Frankiem Mirem, jednak ten doznał kontuzji i musiał się wycofać z pojedynku. Chęć zastąpienia go wyraził już Brazylijczyk Fabricio Werdum.- Porozmawiam z moim trenerem, Rafaelem Cordeiro. Jeżeli się zgodzi i jeżeli moja kandydatura zostanie zaakceptowano, wtedy jasne, mogę walczyć – powiedział Werdum.